problem z klatka

Mostek siłowy to ułożenie nóg na ławce i oderwanie dupy od niej???????????????Jak dla mnie to coś nowego i nie z tej bajkiTo co opisałeś to jakieś udziwnione wyciskanie głową w dół a nie wyciskanie siłowe.
Tu masz prawidłową pozycję wyciskacza.
Pozdrawiam

Różne widziałem sposoby na zrobienie mostka, nie interesowało mnie czy są poprawne, bo nie miałem zamiaru robić takich wygibasów.
Nie mniej jednak poprawne wyciskanie kulturystyczne jest wykonywane ze spiętymi łopatkami(co powoduje powstanie delikatnego mostka) i tego jestem absolutnie pewien. Klata w ogóle jest mięśniem który nie pracuje w torze przód-tył, jak to niektórzy próbują uskuteczniać - klata pracuje po skosie w dół i po skosie w górę. Właśnie dlatego więcej wyciskamy robiąc mostek - wtedy zamieniamy wyciskanie "płaskie" na wyciskanie głową w dół i wchodzimy w naturalny, anatomiczny przedział pracy dolnych mięśni piersiowych(no i skracamy ruch).
Zależy jeszcze jak u kogo, ale generalnie klatę czuć ZDECYDOWANIE lepiej na skosie dolnym niż na płaskiej ławie.

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-04-21 11:07:28

Myślę że zakończymy tą dyskusję i jeśli uważasz za stosowne to przeniesiemy ją do działu "Po siłowni,o siłowni.
Tu masz prawidłowe ułożenie ciała przy treningu kulturystycznym

Zmieniony przez - filar53 w dniu 2011-04-21 11:11:12

No i co? Ma wypiętą klatę do przodu i spięte łopatki czy nie ma? :> Jest dziura pomiędzy ławką a plecami w odcinku lędźwiowym? Jak dla mnie to jest

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-04-21 11:12:57

Jest dziura pomiędzy ławką a plecami w odcinku lędźwiowym?
Nie ma
Popatrz na brzuch

Zmieniony przez - filar53 w dniu 2011-04-21 11:15:33

Jest jak najbardziej - widać na rysunku z profilu.

Witam! Filar

z owym mostnkiem chodzi o to aby już na starcie- a także cały czas podczas wykonywania ćwiczenia- starac się mieć wypiętą klatkę[stąd ów mostak- jednak myślę, ze bez takich przesad jak większość wyciskaczy stoduje; ale cos w tym stylu, tylko że tak powiem w pewnym rozsądnym ograniczeniu], ściągnięte łopatki- to bowiem odciąza w dużej mierze prace naramiennych, i faktyczniue choć nie chodzi o siłe na jeden ruch to takie ułożenie, je,sli prawidłowe pozwala lepiej zaangażować właściwie calość m. piersiowych.

Witaj
Obaj doskonale wiemy na czym to wszystko polega i wiem że nie chodziło Ci o typowy mostek który stosują wyciskacze.
Obaj także wiemy że wypięta klatka piersiowa to podstawowa zasada przy wykonywaniu bez wyjątku wszystkich ćwiczeń. Nie tylko klatki.
Prawdę mówiąc próbowałem Cię sprowokować do dyskusji,a nie wywołać wojnę z kolegą Granathar,który w niektórych momentach chyba nie wie o czym mówi. Różne widziałem sposoby na zrobienie mostka, nie interesowało mnie czy są poprawne, bo nie miałem zamiaru robić takich wygibasów. Jak spinamy łopatki to w odcinku lędźwiowym robi się "dziura".Mostek siłowy to ułożenie nóg na ławce i oderwanie dupy od niej.
Co do tej "dziury w lędźwiach" to uważam że ma się nijak do wyciskania kulturystycznego i jest zupełnie niepotrzebna.Sam często krzyżowałem nogi nad ławką aby właśnie uniknąć "dziury w lędźwiach"
Pozdrawiam serdecznie

Akurat "dziura w lędźwiach" owszem - nie musi być, ale jak ktoś trzyma nogi na ziemi i wypina klatę do przodu - zawsze jest. Ciężar i tak spoczywa w taki sposób, że do niczego złego to nie doprowadzi, a przynajmniej można sprawdzić czy delikwent wykonuje ćwiczenie poprawnie
Osobiście nikomu nie radzę "na wszelki wypadek" krzyżować nóg nad ławką i preferuję trzymanie nóg na ziemi, dla większej stabilności.
Poza tym owa "dziura" jest doskonale widoczna na obrazku z profilu, który - jak sam powiedziałeś - pokazuje prawidłową technikę wyciskania. Więc na prawdę nie wiem w jaki sposób "ma się nijak", skoro takie zjawisko występuje prawie zawsze i może służyć za wyznacznik wypięcia klaty.

Witam ponownie! Filar

właściwie nie czytałem tej "wojenki na wypowiedzi" pomiędzy Wami...

oczywiście jesli chodzi o ów "mostek"- choc może sformułowanie nie udało mji sie zbytnio- ale wiadomo o co chodzi bo wyjaśmiałem to myślę, ze w przystepny sposób - to oczywiście nalezy zachowac miare i rozsądek, zarowno jesli chodzi o samo wygięcie jak i jego brak...

jeśli chodzi o wygięcie to każdy powinien popracowac nad komfortowym, a także dającym korzyści w pracy, zaangażowaniu wlaściwych mięśni- jest to tak nieodzowna pomoc że uznałbym prawidłową pozycję jaką omawiamy za klasyczną

jesli zaś chodzi o brak wycięcia- jednak naturalna krzywizna powinna być zachowana- to można takie ćwiczenie uznac również za poprawne, lecz raczej nie używając go jako ćwiczenie głowna- angażujące w jak największym stopniu m. piersieowe- lecz jako swego rodzaju pomoc w kształtowaniu owych mięśni, niejako "wybiórczo" więc jako ćwiczenie półizolowane- z uzyciem mniejszych cięzarów, dokładniejszej techniki, pewnego innego niż klasyczny toru ruchu itp...