Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
33
No wiec do rzeczy,cwicze od ok 5 lat z przerwami spowodowanymi roznymi wyjazdami i innymi sprawami osobistymi,poczatki niestety byly jakie byly.Jadlem co chcialem ile chcialem i o dziwo cos tam szlo,zaczynalem od 68kg przy wzroscie 184 :D teraz mam ~82-83 kg wagi i...nic sie nie rusza od dluuuzszego czasu(ok 6 mies ? ).Chce zaznaczyc,ze trening zmieniam,diety tez zmienialem za porada roznych trenerow bo odwiedzilem pare silowni.Jestem niestety ekto,czytalem rozne porady na temat jedzenia majac wlasnie taka budowe,ale...praca itp nie pozwala mi na to by jesc co 2h posilek.
Dzien zaczynam od 5:30 i moj pierwszy posilek wyglada tak:
**150g płatków (połączenie owsianych z fitness itp zeby to sie dalo szybko zjesc bo z rana nie mam ochoty zbytnio na jedzenie)
+ok 0,5l mleka 0,5%
do tego oliwa z oliwek
B~28/t27/w115
2 posilek:
4 bułki (ciemne,ale raz z makiem,raz ze slonecznikiem itp)
2 jajka,sałata,ogorek,pomidor,szynka(własnej roboty)
3 posilek wyglada identycznie jak 2gi,czasem miedzy nimi przegryze jakies jablko czy inny owoc oczywiscie jak mam czas.
4 wracam do domu i jem
200g piersi z kurczaka
100g ryzu ciemnego badz paraboiled
surowka + oliwa z oliwek
B 50/T 30/W 82
trening ok 45min+45min biegania (tetno ok 120-130 mam pulsometr etc)
powrot z silowni to ok 2-3min :) i po ok 15min jem podobnie co w 4 lecz zwykle ryż zastepuje makaronem wiec B 50/T 30/W 82
na noc jem
200g twarogu poltlustego +oliwa z oliwek
B38 T32 W 3,7
W posilku nr 2 i 3 nie mam pojecia ile tam moze byc BTW ale prawdopodobnie nie jest z tym tak tragicznie.Dlatego prosze SFD odpicujcie mi diete :D