Siatkówka

Ja gram w klubie Siemowicie w Gostyninie...................a co do cwiczen w domu to nie ma ich za wiele jesli chodzi ci o technike to cwicze np odbija nie piłka o sciane na stojaka lub w siadzie ...połoz sie na ziemi i odbijaj do gory piłke..... np w garazu lub o blok cwicz sciecia( nie wiem jak to sie nazywa) odbijaj piłke od ziemi tak zeby sie odbiła sie jeszcze o sciane i do ciebie wrociła to beda podstawowe cwiczenia w domu a jesli chodzi ci o wyskok to kup sobie ciezarki i załoz na nogi............ lubz zrob sobie jakis 12 tygodniowy trenind np Dunka to ci pomoze w dynamice i w dosieznym ......pozdrawiam Tomi

PoZdRoFfka
ToMi

Volt brawo za plażówkę. Też ostro gram w siatke już chyba jakieś 3 lata,mam 180 cm wzrostu i 90cm wyskoku chetnie bym sie zmierzył z tobą w plażowke , mamy pierwsze miejsce w lidze w Gliwicac

Niestety już kończę z grą.Wszystko przez mojego trenera.Niby ma 1. klasę trenerską ale jest już stary tak jak i jego metody trenowania.Nie wiem czy zna ktoś T.Palucha,ale to jego wytrenował mój "trener".Przez tego dziadka(czyt. trenera)mam same kontuzje: torbiel w lewym kolanie,bóle kostek,pleców.Zresztą nie tylko ja ale także moi koledzy z drużyny.

My mamy trenera ktory w sumie nie zna sie na siatkowce ale jak cos zwalimy to sie tak drze w nieboglosy ze od razu zaczynamy lepiej grac,a pozatym jest bardzo fajny

heej nie ćwiczcie z ciężarkami na nogi... to jest bardzo kontuzjogenne. stawy obrywają jak nigdy. nie lepiej zrobic dunksa ale dokładnie? wiem ze do tego trzeba duzo determinacji ale na pewno warto. poza tym jelsi chcesz osiagac wyniki trzeba mocno chciec, i sie przykładać do wszystkich ćwiczeń nawet tych które wydają Ci sie banalne. pozdro

Jesteś tu nowy, ale na przyszłosć nie odświeżaj takich starych postów