Dieta do sprawdzenia:
śniadanie- chleb razowy żytni 4 kromki (80g)(ww:36,48 b:4,8 t:1,36) + 100g gotowanej łopatki wieprzowej (ww:0,3 b:21 t:3,6) >>>>>>ww:37 b:26 t:5
posiłek 2- jajecznica z 3 jaj(ww:1,08 b:22,5 t:17,46 )+ 4 kromki chleba żytniego razowego (ww:36,48 b:4,8 t:1,36) +20ml oleju z pestek winogron(t:18,5g)
(mam oliwe z oliwek extra virgin, ale jest niesmaczna ) >>>>>>>>ww:37 b:27 t:37
posiłek 3-(przedtreningowy) -chleb 4 kromki (ww:36,48 b:4,8 t:1,36)+150g gotowanej łopatki wieprzowej (ww:0,45 b:31,5 t:5,4) >>>>> ww:37 b:36 t:7
-podczas treningu carbo z vitaminami(carbonox z olimpu) 50g (ww: 47,5)
-po treningu 2 banany(ww:56,4 b:2,4 t:0,8) ,rodzyny 50g(ww:32,4 b:1,2 t:0,3g)
i zapitka biedronkową wersją kubusia- sok vitanella, lub nektarem pomarańczowym(soku tu nie liczę) >>>>ww:136 b:3 t:1
posiłek 4-(potreningowy) tuńczyk puszka(ww:0 b:44 t:? ok.5)(nie mam puszki takiej co zwykle kupuje żeby sprawdzić w tej chwili)
+ 4 kromki chleba razowego żytniego (ww:36,48 b:4,8 t:1,36) >>>>>> ww:36 b:49 t:6
posiłek 5- twaróg z cukrem(ww:7 b:39,6 t:1) +cukier(ww:30) (bez cukru nie przejdzie) wiem że nie zabardzo cukier na noc ;p, więc można tu wstawić jakieś mięsko czy jajka// lub białko wpc ostrowia 30g (ww:1,8 b:24 t:2,4)z mlekiem ok.200 ml(ww:9,8 b:6,8 t:4) - policzę tu odżywkę: >>>>>>ww:12 b:31 t:6
>>>>>
soki:1,5l vitanella:(ww:180 b:7,8 t:0,6)
sałatka(dzienna porcja ok ww:10, +śmietana 50ml(ww:11,75 b:0,5 t:0,85)
wiem że pewnie lepsza tu oliwa, ale ze śmietaną lepszy smak
________________________________________________________________________________________________
ww:497 b:180 (razem z roślinnymi, natomiast zwierzęce:150) t:62 (natomiast roślinne:43)
1988+720+558= 3266 kcal ww:67% b:24% t: 9%
podstawowe Bmr: obliczyłem na 1800 kcal, dodatkowo: 1466kcal
______________________________________________________________________
opcjonalnie dla urozmaicenia, posiłki mogą być zamieniane np. na:
-chleb razowy żytni z 3 gotowanymi jajkami/piersią kurczaka gotowaną/wątróbką/kurzymi żołądkami/kurzymi sercami(podroby oczywiście nie za często)
-makaron sphagetti lub ziemniaki(zamiast chleba) z kiełbasą/kurczakiem/wieprzowiną/jajkami/itd.
-mleko z płatkami kukurydzianymi- (czy nie powinne być owsiane?),(zamiennie, bardziej rano)
-mógłbym też wprowadzić serek wiejski (np. jak dosypie rodzynków to jakoś przechodzi), ale średnio mi smakuje.
-do tego przez cały dzień różne sałatki z warzyw, np. szczypior, sałata, ogórek, pomidory + śmietana do smaku do posiłków z mięsem
-dziennie wypijam ok. 1,5 litra soków owocowych wcześniej wymienionych + trochę wody, natomiast soki pije do każdego posiłku, i nie wiem czy to jest dobrze,
wiem że w okolicach treningowych mogę spożywać soki, ale mnie ciągnie do nich cały czas, nie wiem, czy mi to nie podwyższy
niepotrzebnie IG diety?
-dodatkowo zagryzam posiłki rodzynkami i suszonymi śliwkami(wolę rodzyny)-we wcześniejszej porze dnia, i pestkami słonecznika- w późniejszej
-może rodzyny tylko z bananami po treningu ?
-po wf, i basenie też wcinać banany i rodzyny?
INFORMACJE DODATKOWE:
-ćwiczę ok. 2 lata, ale z przerwami i z marnymi posiłkami, więc jak można się spodziewać mało rosłem.
Obecnie 20 lat/ok.70 kg>-72,5 było z ubraniami w butach)/180cm/ektomorfik/ ćwiczę 4/5 dni w tygodniu SPLITem,
-szkoła policealna.-zajęcia wf mam raz tygodniowo po 2 godziny oraz basen raz tygodniowo po 2 godziny,
inne aktywności fizyczne- czasami jeżdżę na rolkach, ale rekreacyjnie.
Tańczę od niedawna (Dnb, MS,Tck,JS, głównie w clubach w weekendy, czasami ćwiczę w domu), w wakacje pływam
w jeziorach mazurskich, ale od tego roku pewnie będę pływał w morzu.
Od dzieciństwa składam sobie sam łuki i z nich strzelam- tak dla zabawy, kiedyś kupię sobie jakiś bloczkowy PSE,
czy podobne cudo, i będę strzelać bardziej profesjonalnie
-grupa krwi pierwotna-0
-Zamierzam brać kreatynę, zakupiona już na mnie czeka - na pierwszy cykl, ale narazie póki co muszę wdrożyć dietę,
jak dieta zatrybi to automatycznie pójdzie cykl ;p
-czy będzie to duży grzech, jeżeli zamiast chleba razowego będzie biały? czy znacznie obniży to IG diety?
-cel diety? ruszyć z masą, żeby większą przyjemność sprawiało mi przeglądanie się w lustrze, aby był stały progres, choć niewielki, lepiej wielki :D
Pozdrawiam.