Moje pytanie brzmi co mam zrobic w takiej sytuacji i moze ktos potrafi mi wytlumaczyc dlaczego tradzik wystepuje akurat w momencie kiedy stosuje wegle niskie przed i wysokie po (tak jak powinno byc). Ogolnie problem polega na tym ze moj organizm nie toleruje wegli o niskim ig przed treningiem i o wysokim po taka sama sytuacja wychodzi gdy stosuje niskie wegle przed i niskie po albo wysokie przed i wysokie po tylko zastosowanie sposobu uwzgledniajacego wysokie ig przed treningiem a niskie po pozwalaja na brak obserwacji tradziku na mojej twarzy.Dodam ze gdy jem wegle o niskim ig w innych posilka to wszystko jest ok ale jak dam o wysokim ig przed treningiem to zaraz po treningu zaczynaja mi wychodzic intensywnie. Podobnie jest gdy trenuje zbyt intensywnie brzuch, wyglada to nastepujaco gdy trenuje brzuch tylko dolne partie to tradzik nie wychodzi ale i efekty treningu sa jakby slabsze jesli chodzi o miesnie natomiast gdy zrobie caly trening brzucha z uwzglednieniem zasady najpierw dol pozniej skos na koncu gora to efekty cwiczen jesli chodzi o miesnie sa swietne normalnie widze jak z dnia na dzien znika mi tluszczyk na brzuchu (chyba ze to jakies zludzenie) jednak po takim pelnym treningu zaraz dostaje lojotoku w okolicach nosa i to bardzo ostrego. Wystarczy ze raz przerobie dobrze brzuch z uwzglednieniem wszystkich partii i od razu tradzik lojotok sie pojawia. Strasznie mnie to denerwuje bo wychodzi na to ze abym mial ladnie wyrzezbiony brzuch musze zastosowac trening po ktorym bede mial ostry lojotok na twarzy :(. I to tyczy sie tylko brzucha nie wiem dlaczego jak cwicze inne partie to tradzik nie wychodzi.
Podsumowujac:
- gdy stosuje wegle wysokie 30 min przed treningiem i niskie po widze lepsze efekty treningowe niz stosujac sie do zasady wegle niskie przed i wysokie po, i najwazniejsze organizm nie reaguje w postaci tradziku
- trenujac tylko dolne miesnie brzucha obserwuje slabsze efekty treningowe ale za to tradzik nie wychodzi natomiast po przetrenowaniu wszystkich czesci brzucha w kolejnosci dol skos gora widze swietne efekty trenigowe ale efekty uboczne silny lojotok wystarczy kilka godzin po takim treningu i sie zaczyna masakra w okolicach nosa :(.
Moje pytania brzmia:
Co do pierwszej sytuacji czy moge stosowac w taki sposob odzywianie okolotreningowe ze wegle o wysoki ig 30 min przed a po trenigu o niskim? bo wtedy obserwuje leprze efekty niz z weglami o niskim ig przed i o wysokim po i najwazniejsze ze tradzik sie nie pojawia.
Natomiast co do drugiej sytuacji pytanie brzmi dlaczego łojotok mi wychodzi gdy trenuje brzuch tak jak nalezy czyli dol skos gora
pytam bo chcialbym miec zarowno ladne miesnie brzucha i brak lojotoku na twarzy natomiast w tej sytuacji jestem bezradny bo musze wybierac albo ladna twarz albo brzuch bo cwiczac tylko dolne partie brzucha efekty nie sa tak dobre jesli chodzi o miesnie ale za to tradzik nie wychodzi. Dlaczego mam taki dziwny oraganizm :(?
Wiem ze sie rozpisalem ale prosze o pomoc bo nie wiem co mam robic mam jakis dziwny organizm :( albo robie cos nie tak sam nie wiem prosze o pomoc