TRENING MISTRZA:)
codziennie albo co drugi dzień w domu rano i wieczorem
brzuszki 4-5 serii z krótkim odpoczynkiem max 30sek.
do tego drążek 2 serie max powtorzeń
pierwszy dzien-plecy
rozgrzewka 5 minut (skakanka 1 min.-jakies sklony itp.-skakanka 1min.
wyciag gorny przed siebie
wyciag gorny za siebie (za kark)
wiosłowanie półsztangą
podciaganie sztangi w skłonie
podnoszenie sztangi z ziemii nad glowe
martwy ciag
na koniec treningu
klatka wyciskanie szerokim chwytem 3-4 serie 20-30 powtorzen nie duzym ciezarem ok.50kg
brzuch
drugi dzien-barki
rozgrzewka tak samo jak dzien wczesniej
wyciskanie sztangi na suwnicy zza glowy
wyciskanie sztangi na suwnicy przed glowa/twarza
podciaganie sztagni lamanej nadchwytem do brody
wznosy przed siebie jakiegos ciezaru-talerza
wznosy hantlami boczne albo przed siebie
na koniec treningu
klatka skośna 3-4serie 20-30 powtorzen nie duzym ciezarem
dzien trzeci-nogi
bieznia 5 minut spokojnym tempem
skakanka minute
worek minute
dwie takie serie
natomiast trzecia seria
bieznia 5 minut przy czym 1-2 z ostatnich minut max tempem
skakanka minute
worek 2minuty
przysiady ze sztanga
wykroki ze sztanga
wypychanie ciezaru -cos takiego jak na suwnicy
prostowanie nog-praca na wyciagu-cwiczenie na przedni czworoglowy
brzuch
mecz piłki nożnej
dzien czwarty przerwa
dzien piaty-plecy tak samo jak pierwszego dnia tylko wiekszy ciezar
do tego triceps
dzien szósty-to samo co dzien drugi do tego biceps
dzien siódmy-to co trzeci plus klata
dzien ósmy przerwa
cel: zbicie wagi-wyrzeźbienie tego co już mam
duży nacisk na zbicie brzucha, zwłaszcza dolnej jego partii
wiek 26lat
wzrost ok 178kg
waga 91kg
biceps ok 40cm
w pasie mam ok 99cm
reszty nie mierzylem
suple aktualnie:
nitrobolon przed treningiem
białko MyoFusion po treningu, wieczorem gdy jestem głodny najpozniej do 20
Bcca Olimp po treningu
wiem, pewnie powiecie, że za ostro, że mało treningu na klate, ale kiedys trenowalem
tylko pod klate-aż wyciskłem 145kg- po czym ze wzgledu na bolace nadgarstki i obawe o stawy
ktore moga sie odezwac na starosc, odpuscilem sobie ostre wyciskanie.
stawiam na trening pleców (silne plecy podstawa w walce)
i na trening na wolnych ciezarach(przysiady, martwy) do tego drazek i poręcze
bo wydaje mi sie ze stad bierze sie prawdziwa siła
wyciskanie na ławce nie przekłada się na siłe potrzebna na codzien do normalnej pracy
p.s.
sprzydały by się tu gdzieś interwały i aeroby
ale gdzie je tu wcisknąć? :P