Kółko robię pod koniec treningu [gimnastyczny], 3-5 serii, zależy ile sił zostanie, l-sit i reszta czasem dają w kość.
Jestem fanem małej liczby powtórzeń, więc zwykle wykonuję koło 5. Dość szybko przerzuciłem się na stanie plus ściana jako ogranicznik żeby nie przesadzić ;)
Jak widać traktuję je dosyć po macoszemu ^^ Mimo to pozwoliło ono ruszyć do przodu z mięśniami brzucha - zwykłe wznosy już nie wystarczały.
Z kółkiem ważne jest aby trzymać się dobrej techniki [w sumie przy którym ćwiczeniu nie jest to ważne? ;]. Ja się trzymam tutoriala z beastskills.
www.my-coffee.pl - My coffee, my world