Diureza przed zawodami.

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
..
.
.
.
.



Witam! Wzorując się na tym artykule https://www.sfd.pl/Diureza_-_czyli_odwodnij_się_przed_zawodami_bez_diuretyków-t265239.html chciałbym aby ktoś kompetentny sprawdził czy dobrze to sobie wszystko rozpisałem.
Mam też kilka pytań:
1. Czy w fazie ładowania na pewno nie można ćwiczyć, jeśli tak to dlaczego?
2. Jakie carbo stosować, czy te 400 gram może być w większości w prochu rozmieszanym z wodą?
3. Czy mogę używać dużą ilość soli już kilka dni przed całym tym zabiegiem?
4. Czy jest jakaś różnica w rezultacie między wersją dwu- i trzydniową?

Wariant 3 dni depletioni i 3 dni ładowania
Środa: 8 litrów wody dziennie
Czwartek: 8 litrów wody dziennie
Piątek: (depletion), 8 litrów wody dziennie, dużo sodu,
Sobota: (depletion), 8 litrów wody dziennie, dużo sodu,
Niedziela: (depletion) , 8 litrów wody, dużo sodu,
Poniedziałek: (Carb-load), 8 litrów wody, dużo sodu, 400-600g węglowodanów
Wtorek: (Carb-load), 6 litrów wody, zero sodu, 400-600g węglowodanów
Środa: (Carb-load), 4 litrów wody, zero sodu, 400-600g węglowodanów
Czwartek: zawody godz. 17:00, Przestań pić 8-10godzin przed zawodami, zero sodu,

Wariant 2 dni depletion i 2 dni ładowania
Sobota:, 8 litrów wody dziennie, dużo sodu,
Niedziela: (depletion) , 8 litrów wody, dużo sodu,
Poniedziałek: (depletion), 6 litrów wody, dużo sodu,
Wtorek: (Carb-load), 4 litrów wody, zero sodu, 400-600g węglowodanów
Środa: (Carb-load), 4 litrów wody, zero sodu, 400-600g węglowodanów
Czwartek: zawody godz. 17:00, Przestań pić 8-10godzin przed zawodami, zero sodu,



Zmieniony przez - Ivo14 w dniu 2011-05-03 13:57:10

Zmieniony przez - Ivo14 w dniu 2011-05-03 13:57:44

Zmieniony przez - Ivo14 w dniu 2011-05-03 13:58:05

Zmieniony przez - Ivo14 w dniu 2011-05-03 13:58:22

Ale kolego, to nie ten dział, tutaj zajmujemy się tylko treningami.

no to jaki dział, bo jak dam do Odżywki/Suplementy to zaraz będzie, że sól i woda to nie odżywki. Taki zabieg jest raczej dla zaawansowanych. więc może się ktoż znajdzie kto pomoże a jak nie to chociaż nakieruje na odpowiedni dział.

ogólnie rzecz biorąc wszystko powinno się przesunąć o 1 dzień. autor miał raczej na myśli, że zawody odbywają się w sobotę a nie piątek.

1. Nie można ćwiczyć. Ładowanie = ładowanie glikogenu do mięśni. Po to walisz dużo wody i sodu, żeby po ucięciu tego ostatniego (i wcześniejszym wypompowaniu glikogenu z mięśni) i wrzuceniu dużych ilości ww wypełniły one mięsień i ściągnęły spod skóry wodę do komórki. trening = ubytek glikogenu z mięśni = bez sensu.
2. Żadne carbo. Ryż brązowy albo płatki owsiane. Ładuj ww złożonymi. Czy 400g to zależy; uznaje się też ilość 6,75g na 1 kg masy ciała dla pierwszego dnia ładowania. Dodajesz/odejmujesz w zależności od sylwetki.
3. Nie, to ma być pewien szok dla organizmu. 3-4 dni solenia i później ucięcie. Warto wrzucać potas i magnez.
4. Różnica zależy od aktualnego wyglądu. Jesteś płaski, to dorzucasz węgli. Jest w miarę ok to dozujesz ilość, żeby nie przeładować i nie wyjść zalanym.

Jakieś zawody? Ktoś profesjonalnie powinien Ci z tym pomóc, przez internet jest to zgoła niemożliwe. Musi ktoś być na miejscu i kontrolować formę z dnia na dzień.

Wielkie dzięki za odpowiedź. Właśnie o to mi chodziło. Zawody, można tak powiedzieć. Akademicka impreza ale jakieśtam nagrody Odnośnie potasu i magnezu to aplikuję sobie 4 tabletki Asparginu na dzień. A co sód i potas też powinien być spożywany tylko w określonej fazie tego zabiegu? Nie znam nikogo kto się tym profesjonalnie zajmował. Dlatego szukam pomocy tu. Chyba, że jest ktoś z wrocławia co ma czas w tym tyg.

Zmieniony przez - Ivo14 w dniu 2011-05-04 07:58:55

Możesz rozbić aspargin na 2x2 dziennie. Niech leci przez te 5 dni. Rano i wieczorem. Do tego warto nabyć suplement odwadniający, np. Taraxatone firmy Cytogenix i do tego Urosept. Brałbyś w ostatnim tygodniu, 5 dni - poniedziałek - piątek.

Wodę można tak rozłożyć:
pon - 10l, sól
wt - 8l, sól
śr - 8l, sól

to są dni ketozy, nie ma tam węgli, ewentualnie śladowe ilości płatków na śniadanie, po którym jest trening. białko co najmniej 3g. w zależności od poprzedniej diety, na której byłeś, tłuszcze albo 0 (sama omega-3 2x dziennie) albo tyle, ile Ci wychodzi. trening obiegowy górnej połowy ciała w zakresie 15-20 powtórzeń.

czw - 4l, 2x mniej soli
pt - 1,5l do godziny sobotnich zawodów. tj. jeśli te są o 15:00, to w piątek do 15:00 pijesz 1,5l. po tym czasie zrób nawar z 4-5 torebek pokrzywy i tylko mocz usta do popicia tabletek odwadniających.

pamiętaj, że to jest bardzo teoretyczne. nie wiem nawet jak wyglądasz itd. ten ostatni tydzień to też loteria, nie wszystko musi pójść super, jeśli robisz to pierwszy raz. taki Toney Freeman potrafi zepsuć formę, to co dopiero my szaraczki

Raczek, za te informacje masz u mnie dużego shake'a białkowego Rozbiłeś to na 5 dni, czyli ładowanie ww to tylko czwarek i piątek z Twojej rozpiski? Te zawody mam w czwartek ale sobie to poprzekładam z Twojego sobotniego przykładu. Taraxatone sobie podaruję ale urosept może wezmę. Jak go brać? Czy dobrze by było przed samym startem zapodać coś na pompę przed rozgrzewką?

Do tej pory spożywałem białka na poziomie 2g, tłuszczu jak najmniej (tyle co kobita doda do smażenia i omega-3 cały czas), ww różnie, teraz ostra redukcja więc z umiarem. W poniedziałek mam badanie poziomu tłuszczu, to zobaczę na ile aeroby mi pomogły w ostatnim czasie. Start jest za tydzień w czwartek więc ostatnie momenty do dopracowania formy. Zdjęcie zamieszczę na pewno tutaj.

Zmieniony przez - Ivo14 w dniu 2011-05-04 11:50:18

Zmieniony przez - Ivo14 w dniu 2011-05-04 11:59:21

Czekam na odpowiedź czy przed startem można wziąść coś na pompę, I jeszcze jedno. Czy w dzień zawodów jem normalnie śniadanie? Jak tak to też ww?

Jeżeli start jest w czwartek, to definitywny koniec z aerobami i treningiem nóg. Tak, ładowanie w tym przypadku to będzie wtorek, środa i czwartek do zawodów. sobota, niedziela i poniedziałek to ketoza + trening obiegowy na górę ciała, w wysokich zakresach potwórzeń.

nie bierz nic przed wyjściem na scenę. w dzień zawodów jesz normalne śniadanie, czyli indyk z porcją ryżu. potem proponuję jechać już na waflach ryżowych aż do zawodów.

Obiecałem więc wysyłam fotę z zawodów. Nie jest źle drugie miejsce na Otwartych Akademickich Mistrzostwach Polski we Wrocławiu 2011 Cieszę się bardzo! Nie wiem na ilę pomógł mi trick z wodą i solą a na ile pomogły by samę ww w ostatnich dniach. Cięzko zdefiniowac pojęcie dużo soli a poźniej 2ź mniej niz dużo soli. Starałem się robić zgodnie z instrukcją raczka, za co wielkie dzięki. Pozdrawiam!

gratulacje cieszę się, że mogłem pomóc.

pozdrowienia.