Szacuny
25
Napisanych postów
1522
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
11164
Na disc. science było o tym, że można wyrobić sobie grubszą czaszkę. Jakiś facet urodził się nawet z czaszką 2x grubszą niż normalnu człowiek. Potem podczas treningów jeszcze się pogrubiła od bicia w ściany, cegły itp.
Ciekawostka tak- facet wbił w deskę jakiegoś gwoździa (z 20cm)( sam gwóźdź lekko owinięty ręcznikiem na stópce) i wbił go do połowy a potem zgiął w pół. Gwoli ścisłości wszystko to robił za pomocą uderzeń czołem.
Może jednak coś jest w tym biciu głową... Ale to raczej treningów potrzeba...
Zmieniony przez - mikadorus w dniu 2011-05-22 07:46:59
Szacuny
13
Napisanych postów
8247
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
78867
Z tym pogrubieniem może być coś. Wielu capoeristów trenujących dłuższy czas ma na głowach jakby kostne grzebienie od częstego stania na głowie i różnych trików związanych z tym.
Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau
Szacuny
2
Napisanych postów
256
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1413
KodniCapo- to nie kośc,tylko utwardzająca się skóra głowy- tak samo masz ze stopami- na początku ci się zdzierają i robią odciski, a potem twardnieją;)
Co do pogrubiania kości czaszki- tak mi się skojarzyło- jak ktoś ma krótszą nogę, to chyba mu się tą krótszą łamało, żeby podczas zrastania wypełniła się przestrzeń złamania:>