ZMA (apteczne) - pytanie

czy ja wiem czy lepszy sen..

ja tam brałem 2 tabsy zma i za bardzo nie odczuwałem różnicy

Wiadome, nie na każdego działa. Widocznie nie miałeś brakow magnezu i cynku.

cynku moze i nie brakowało ale gorzej z magnezem :)

ja stosuję dopiero 5 dzień i powiem tak: w pierwszym dniu odczuwałem bardzo wyraźnie efekt, nie tylko jeśli chodzi o regeneracje... w tej chwili nie odczuwam już w ten sposób działania cynku, jednak sen wciąż głębszy za sprawą magnezu...

Naczytałem się trochę o tym ZMA i w tej chwili mając wiedzę praktyczną i doświadczenie mogę szczerze polecić. Zobaczymy czy w najbliższym tygodniu moja opinia ulegnie zmianie... póki co jestem zadowolony z efektów.

A wracając do przerw w stosowaniu - jakie proponujecie?
Myślałem: 4tyg brania, 1 tyg przerwy, 8 tyg brania, 1 tyg przerwy... potem się zobaczy ;)

mozna brac caly rok bez przerwy.

co do odczuc-widocznie miales braki.

tomaq ale popatrz w pełnej porcji masz 30 mg cynku

do tego z diety to już ponad 30 mg

30 mg to bezpieczna dawka dla organizmu

nie uważasz że branie cały rok zma jest nie zdrowe ?

ja tam nie wierzę, że xg magnezu i xg cynku poprawia w istotny sposób regenerację. Są to pierwiastki, które są niezbędne dla prawidłowego przebiegu wielu procesów fizjologicznych, ale przy odpowiedniej podaży z dietą - nie ma specjalnych powodów by je suplementować. Z resztą dodatkowa podaż ponad potrzeby tylko w pierwszych dniach spowoduje pobicie poziomu ustrojowego o X procent, potem organizm wyrówna do lini "fizjologicznej" i tyle będzie z suplementacji.

Biorąc pod uwagę okoliczności - bardziej słuszne wydaje się suplementowanie magnezu niż cynku. Spróbnować zawsze warto, dodatkowa podaż 500mg magnezu i 30-mg cynku nie stanowi raczej zagrożenia zdrowotnego dla organizmu sportowca. Nalezy pamietac tylko że w dłuższej perspektywie czasowej - może obniżyć się poziom miedzi.

w jednym z artykułów (zamieszczonym na sfd) czytałem, że nie wskazane jest przekraczanie 4-5 capsów filomagu ze względu na zawartość witaminy B6, która przy większych dawkach 'odkłada się' w nadmiarze.

Jak już wspomniałem wcześniej - póki co cieszę się z efektów działania ZMA i nie narzekam...

Już postanowiłem że co cykl lub dwa będę robił tydzień przerwy żeby nie przesadzić z tym cynkiem i ew. nie odzwyczaić organizmu do przyjmowania go z pożywienia, bo jak podaje wikipedia: "Wchłanianie cynku z pokarmu jest regulowane hormonalnie i zależy od zapotrzebowania (zwiększa się w stanach niedoboru)". Na pewno nieco przekraczam dzienny limit bo dostarczam go także z pokarmu więc wole zachować umiar.