Książka neguje parę dogmatów odnośnie treningu abs'ów - m.in.:
- wszelkie spiny są DO NICZEGO!
- nie ma czegoś takiego jak dolne i górne mięśnie brzucha (w sfd Tv Wodyn mówił ostatnio to samo o mięśniach klaty) - różne doznania wynikają z miejscowych przewężeń naczyń krwionośnych albo z mechanicznego rozciągnięcia tkanek u obciążonego końca mięśnia - ale nie ma to wpływu na podnoszenie tonusa m. brzucha
-w przypadku ćwiczeń na brzuch zaleca się wstrzymywanie oddechu - ważne dla utrzymania ich napięcia.
W książce było sporo ćwiczeń o których nigdy nie słyszałem. W czasie HST robiłem brzuszki Jandy i ćwiczenie z wałkiem (
tyle że zw wałkiem który kiedyś każdy miał w domu)- zabójcze ćwiczenia.
Jak wróciłem ostatnio do splita na publicznej siłce, to się zastanowiłem, dlaczego ludzie chociaż mówią żeby robić brzuch tak samo jak np. biceps, a pod spodem podają jakiś taki plan: 3 serie brzuchów, 3 spinów, 3x obroty z drązkiem na karku. Czyli jak na mnie jednak porównywalnie mniej niż na inne grupy. Nie wiem jak wy, ale ja nie mogę mieć pompy od spinów czy obrotów na tych śmiesznych maszynach takiej jak mam choćby na tym bicu (kiedy to rośnie mi o 2-3 cm tak że nie mogę sięgnąć barku dłonią). Tak więc posprawdzałem parę jeszcze innych ćwiczeń i ostatnio robiłem tak (razem z nogami):
3x allachy na kolanach
3x brzuchy na skosie z obciązeniem (DOKŁADNIE tak jak tu -
3x Przyciąganie nóg do klatki piersiowej w podporze na poręczach - DOKŁADNIE jak tu: (http://trenerok.pl/index.php/filmy-instruktaowe/brzuch/178-przyciganie-nog-do-klatki-piersiowej-w-podporze-na-porczach)
Zmieniony przez - MatiAu w dniu 2011-05-10 17:19:17
Zmieniony przez - MatiAu w dniu 2011-05-10 17:19:44
Zmieniony przez - MatiAu w dniu 2011-05-10 17:20:15
http://www.youtube.com/user/Matiau2?feature=mhum
Takim tam fanem jestem...