Bedorf kontuzjowany

IMO Karol dał jedną z lepszych walk na gali.
Na pewno był lepszy niż Góski albo Błachowicz.

Też tak myślę, miał przecież parę fajnych akcji.

.

Zmieniony przez - lolek w dniu 2011-05-15 14:42:23

No na gali nie wypadł najgorzej w porównaniu do chociażby walki Janka, mi osobiście walka Bedorfa, średnio się podobała



Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2011-05-15 15:52:42

Dobrze znany polskim kibicom Attila Vegh (MMA 22-4-2) pokonał wczoraj na fińskiej gali Rock and Brawl czołowego półciężkiego w Europie Marcusa Vanttinena (MMA 20-3). Jak poinformował dzisiaj Federacja KSW, pracowity Słowak tydzień po tym znakomitym zwycięstwie zastąpi kontuzjowanego Karola Bedorfa w starciu z Grigorem Aschugbabjanem (MMA 6-5) na KSW 16 w Gdańsku.

Vegh nie był faworytem w pojedynku z niepokonanym od jedenastu walk Finem. Nieoczekiwanie Pumukli znacznie odsunął w czasie szansę Vanttinena na kontrakt z UFC pokonując go przez decyzję i dwukrotnie będąc bliskim skończenia go przed czasem. Występ na KSW 16, będzie dla Słowaka trzecim w Polsce, wcześniej przegrał z Łukaszem Jurkowski na KSW 11, a na KSW 13 najpierw zdemolował Łukasza Skibskiego, by w kolejnej turniejowej walce dać się złapać Danielowi Taberze w balachę na kolano. Oprócz tego na “swoich śmieciach” pokonywał też Aslambeka Saidova i Sebastiana Hercunia
Copyright MMAROCKS.pl

To już wiemy kto go zastąpi.

Całe szczęscie że obedzie sie bez operacji

Eeeh ludzie cudzych wielbicie a swoich zawodników nie znacie przykre

K.Bedorf: "Kontuzja wg lekarza jest dość poważna, jednak nie zamierzam iść z tym na stół operacyjny. Objawia się mocnym bólem w odcinku lędźwiowym oraz promieniuje przez całą nogę do łydki. Od niedawna współpracuję ze wspaniałymi ludźmi z gabinetu REHBET w Szczecinie (podziękowania dla Beaty i Rafała Buryta), którzy zajmują się moją rehabilitacja, ma ona potrwać do lipca tego roku wtedy będziemy wiedzieli co dalej. Mam nadzieję że wszystko wyprowadzimy jak najszybciej, gdyż uraz uniemożliwia mi treningi parteru natomiast w stójce przeszkadza a najgorzej dokucza po treningu. Pozdrawiam Was mocno i do jak najszybszego zobaczenia !"

<= grapplerinfo.pl