kamil636
no faktycznie...jeszcze wiecej przed toba.
temat z dupy-jak i problem,ktory sobie sztucznie tworzysz.
stosujesz taka objetosc,ktora pozwala na progres silowy.
i niewazne,co pisza barany w gazetach,oszolomy z forum-tudziez wielcy "znawcy" -sami zawodnicy(zawodowcy)
a co do tej ostatniej grupy....
im szybciej zapomnisz o ICH podejsciu,metodach,itd. - tym lepiej dla Ciebie.
trening zwyklego zjadacza chleba jak ja,czy TY....ma sie nijak,do tego co stosuja zawodnicy zawodowi.
a wracajac do objetosci...
jesli przy danej ilosci serii jestes w stanie zwiekszac obciazenia,czyli idziesz silowo do przodu-nawet powoli,ale systematycznie,to twoj trening i parametry,ktore sobie dobrales-"dzialaja"
to samo tyczy sie ilosci dni treningowych,ilosci cwiczen-czyli pozostalych skladnikow objetosci.
wiadomo,ze w celu wymuszenia adaptacji,czyli wzrostu sily i masy,nalezy ciagle stawiac organizmowi coraz trudniejsze wyzwania,a jedna z metod jest ZWIEKSZENIE OBJETOSCI,czyli staramy zmusic nasz organizm do wykonania wiekszej pracy,niz zazwyczaj-znowu majac na wzgledzie wczesniej opisane wytyczne.
...i pamietajac JAK WAZNA ROLE W TYCH ROZWAZANIACH ODGRYWAJA POZOSTALE 2 WAZNE CZYNNIKI,TJ.ZARCIE ORAZ REGENERACJA.
ty chcesz zmniejszyc objetosc....i bardzo dobrze!
sprobuj,a zobaczysz,jak bardzo zwiekszy sie twoje zaangazowanie,jakosc treningu.
polecam przeczytac moje posty-podstawy,ktore zawsze warto miec na uwadze:
https://www.sfd.pl/progresja-t460928-s2.html (o zwiekszaniu obciazen)
https://www.sfd.pl/Brak_postępów_mimo_planu_i_diety-t690061-s2.html (brak postepow,deloading….)

pozdrawiam.