Staw skokowy po skręceniu

26 marca skręciłem sobie lewy staw skokowy - 3 tygodnie i zdrowy i 100% sprawności, 20 maja(wczoraj) - w ten sam sposób, przepychanka na siatce i noga kolegi jako lotnisko skręciłem sobie prawy staw skokowy.
Mam takie pytanie, czy te stawy skokowe juz raz skręcone bedą juz zawsze słabsze, czy wrecz przeciwnie bedą mccniejsze? Slyszalem i wydaje mi sie, ze slabsze ale tez wiecej chyba slyszalem, ze mocniejsze(oczywiscie dobrze leczone do konca)

Wg. mnie nie ma znaczenia. Kilka razy skręciłem.. ostatnio podczas sparingu. (FAKE).

Spróbuj lepiej je rozgrzewać i rozruszać przed sportem. Bo zawsze jak bez dobrej rozgrzewki byłem to takie rzeczy się działy. Chociaż na fatalne ustawienie nogi nie ma rady.

Ćwiczyłeś w ortezie?

Słabsze nie będą, jedyne co to będą bardziej podatne na skręcanie, ponieważ nie mają już swojej stabilności, z czasem to też wróci do normy. Dlatego ważne jest, żeby ćwiczyć te stawy. Stawanie na jednej nodze (tej skręconej), chodzenie po piasku, lub innym nierównym podłożu. Jak już ustąpią te pierwsze najgorsze bóle, to w ortezie lub innym stabilizatorze (może to być zwykła opaska elastyczna) trzeba próbować jak najwięcej je ruszać, czyli powoli wracasz do normalnej aktywności tylko wiadomo, te ćwiczenia które nie powodują bólu.

Będzie dobrze

>Słabsze nie będą, jedyne co to będą bardziej podatne na skręcanie,
Nie ma jak to logiczny wywód

No teraz widzę

Chodziło mi o to, żę będą po prostu mniej stabilne, staw jako staw nie będzie gorzej pracować, skręcenie nie odbije się np. na skakaniu czy bieganiu. Łatwiej będzie je podkręcić czy skręcić ale to z czasem także się ustabilizuje