teraz pytanie - jak to ugryźć? forma psychofizyczna nie podupadłą - wciąż czuję się b.dobrze, libido na wysokim poziomie. Niestety, z uwagi na brak czasu nie byłem na treningu od zeszłęgo poniedziałku, a do tego weekend spędziłem na zabawie w wojsko w lesie na mazurach wpyer..dal.layac konserwy mielone, wiec sami rozumiecie, ze tonus miesniowy nieco sie pogorszyl
nie wiem, czy bić jeszcze tergo propa, czy moze zjesc kreatyne, jakies pobudzacze przedtreningowe i przez 6 tygodni sie oczyscic i uderzyc lajtowo propka wraz z epithinką choćby.
może to wszystko brzmi śmiesznie, ale kuźva zawsze pod koniec bombki dopadają mnie jakieś wyjątkowe okoliczności i nie mogę zakończyc cyklu jak nalezy.
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.