Zawartość kreatyny w TREC CREATINE 100%

Proszę o wytłumaczenie jak to jest możliwe

Jakiś błąd w druku, nic więcej.

Zastanawiałem się czy mogą tu zachodzić jakieś reakcje pomiędzy substratami (np. podczas reakcji z wodą)jednak jeśliby się tak działo zwiększyłaby się tylko objętość, a nie masa białka.
Jeśli to tylko błąd w druku jestem ciekaw rzeczywistej zawartości- widać, że firma TREC nie wykonuje pracy rzetelnie.

napisz w dziale treca ..

j.w. jakiś błąd w druku, jednak powinni to kontrolować i zmienić a nie wypuszczać serię z wadliwą etykietą na rynek

j.w.
umieściłem topic w dziale trec na razie nikt nie odpisuje
dzięki za odpowiedzi

Zawartość białka w 100gram - 128,8 gram. Widać, że trec się bardzo postarał.

Witam,

Ustawodawca nakłada na producentów pewne obostrzenia dotyczące znakowania preparatów wartością odżywczą. Dobrze wiemy że w aspekcie teoretycznym i praktycznym kreatyna nie jest białkiem. Wartość podana na etykiecie (6,4 g białka w 5 g produktu) pochodzi z wykonanej analizy laboratoryjnej. Analityczna metoda obliczania zawartości białka w produktach jest narzucona odgórnie przez ustawodawcę i w dużym uproszczeniu polega na oznaczeniu ilości azotu w badanej próbce, która następnie wymnażana jest przez stały współczynnik matematyczny co daje nam przybliżoną zawartość białka (białko zbudowane jest z aminokwasów, które zawierają atom azotu w grupie aminowej). Metoda ta sprawdza się doskonale przy oznaczaniu białka w typowych produktach spożywczych. Polskie prawo traktuje suplementy diety i środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego (takie jak CREATINE 100%) jak rodzaj żywności, więc wymaga stosowania opisanej powyżej metody oznaczania protein w produkcie. Jednakże w tym wypadku wynik takiego oznaczenia nie odzwierciedla faktycznej zawartości białka w produkcie. Każda cząsteczka kreatyny zawiera aż 3 atomy azotu, dlatego wynik takiej analizy wychodzi dosyć dziwny (wspomniane 6,4 g białka na 5 g produktu czyli ponad 128,8%).Dlatego obecnie na etykietach tego typu produktów podajemy wartość odżywczą obliczoną na podstawie receptury preparatu (czyli jest to suma wartości odżywczych wszystkich składników produktu) bo taką możliwość dopuszcza również ustawa o znakowaniu wartością odżywczą.


Pozdrawiam

Zmieniony przez - jabolcokk w dniu 2011-05-27 09:07:47

Dzięki za odpowiedź teraz już wszystko rozumiem
Jednak to potwierdza, że tabela z gotowym współczynnikiem matematycznym nie jest najlepszym sposobem i nie oddaje stanu (zawartości) rzeczywistego