...
Napisał(a)
Ja również ,gdy zebrałem oklep od dużo lepszego,gdy trafiłem go tyle razy,ze mozna bylo zliczyc to na palcach jednej reki , przyjmujac cios za ciosem -> mega petarde za petarda cieszyłem się jak mały poyeb i miałem radość jakbym Tyson'a powalił. Dziwne to.
Polecane artykuły