Potrzebny trening i dieta na spalenie masy

Dowaliłeś tym treningiem jak łysy grzywą o kant kuli. Poczytaj najpierw odpowiedni dział, a trening układaj z naciskiem na aeroby/interwały.

Trzeba wiedziec co to jest . Jestem całkiem świeży jeślij chodzi o te sprawy :P

Po prostu dużo się ruszaj, pograj w piłkę z kolegami, teraz zaczyna się sezon na pływanie, także dużo pływaj (to jest właśnie między innymi forma aerobów).

Staraj się jeść zdrowiej, wywal słodycze i słodzone napoje, staraj się unikać fast foodów, pizzy itp. Jedz dużo warzyw, owoców, pieczywo zamień na ciemne, jedz kasze i ciemne makarony a na pewno szybko zobaczysz efekty

No w piłe to nawet zimą grałem . Gram co najmniej raz albo dwa w tyg po 2 , 3 godziny . Pływać nie mam gdzie a nawet gdybym miał gdzie to bym sie wstydził pójść

wstyd to jest kraść Zobacz z jakiego stanu wychodziłem, mam fotkę w profilu. Graj w tą piłkę jak najwięcej, ale tak na pełny gwizdek, a nie na bramce czy obronie I jak już kilka razy wspomnieliśmy, ogarnij jedzenie.

Ok cwicze na każdym W-f ( 4 lekcje w tyg ) i nie jest to na zasadzie ze siedzie i patrze co koledzy robia tylko normalnie gram normalna rozgrzewka itd. Poza tym conajmniej raz lub 2 pozalekcyjnie gram w noge po 2.3 i czasami do 4 godzin . Dalej sądzisz ze jest zbyt bliski :)? Trenig zmontuje jutro :)

Ja sądzę że tak czy siak jest zbyt niski. Większość userów tutaj oprócz WF'ów będzie jeszcze ćwiczyć na siłowni parę razy w tyg., do tego sztuki walki/samoobrona i bieganie + przemarsze/mecze itp. więc..

Reasumując - gdybyś dużo się ruszał, takiej wagi na pewno by nie było. Nie widzę problemu w pójściu na basen.. wstydzisz się popływać? A nie wstyd w lecie paradować w bluzie żeby przykryć bęben, albo mieć wypukłości nawet przy rozmiarze koszulki xxl?.

ps. jeszcze nigdy nie widziałem jakiegokolwiek meczu piłki nożnej który ciągnąłby się powyżej 120min.
120-240min meczu - ile czasu z tego jest częścią statyczną (tzn. ile z tych 240min stoisz lub siedzisz, bo kondycji biegacza długodystansowego to nie masz).

Pociśnij bieg truchtem (wolno) na czas i zobacz ile jesteś w stanie przebiec (o ile stawy pozwolą), wtedy się przekonasz jaką to sportową kondycją dysponujesz

Dystans 1km to jest może 5-6min biegu. Brzuszki/pompki/przysiady - nie wiem jak to ma palić fat.

Zamiast robić te bezsensowne ćwiczenia, ten czas poświęć na poczytanie wybranych tematów - https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html

@edit : 20kg w 20tyg. to chyba optymalnie mu podałeś, bo w tydz. może spadać na dobrej diecie i ćwiczeniach 0.5-1kg, plus jeszcze zastój, który po jakimś czasie wejdzie. Więc należałoby brać pod uwagę 25-30tyg. na redukcję 20kg chociaż może być jeszcze krócej albo jeszcze dłużej.

Zmieniony przez - AnonimBS w dniu 2011-06-05 14:49:47