-Brzuch 120cm(obwód)
-Klata 118cm
-Udo w najszerszym miejscu 71cm
-Biceps 39cm luzem 40cm gdy napne więc nie ma sie czym chwalic.
Moim problemem to tej pory była niekonsekwencja,dlatego prubuje to zmienic wiem że nie będzie to nic przyjemnego w pierszych trzech miesiącach tak mi przynajmniej kolega powiedział któremu udało się schudnąc w 7 miesięcy 15kg.Teraz znowu przytył ale jak mówi chce wrócic do wagi.Co do trunków szlachetny to rzadko pije alkochol,raz w miesiącu pije dwa piwka Warka w puszcze<lol> .
Kiedyś gdy miałem krótką przygode z siłownia brałem thermospeeda,pociłem sie jak świnia.I nawet odczuwałem zmiane na lepsze jednak zabakło mi chęci i samokontroli+odpadło mi parku kolegów z którymi trenowałem,a samemu jak wiecie nie trenuje sie zbyt fajnie.Moimi ulubionymi ćwiczeniami były oczywiscie ćwiczenia klatki i nóg.Zawsze to lubie i lubiłem jednak by spalic brzuch będę musiał chyba przejsc nie tylko do rowerku ale i też do najbardziej nie lubianej formy treningu czyli brzuszków.O ile robie je na czas i szybko to nie ma problemu bo nie odczuwam aż tak żmęczenia jednak jesli przyjdzie już robić powoli to są problemy.Nie mówie juz o podciąganiu i robieniu pompek dzis patrzyłem na wage i waże 107,1kg czyli o 0,4kg mniej niż pare dni temu. Jakis progres jest.
Teraz nie wiem czy jesć trzy posiłki dziennie,dwa czy pięc ??