Jestem początkującym ćwiczącym, można powiedzieć, że moim celem jest masa. Dlaczego można powiedzieć? Zależy mi na niej bardzo, ale mam dopiero 16 lat i jak wiadomo mój organizm się jeszcze rozwija, więc nie mogę całej uwagi poświęcić siłowni. Dlatego też po za siłownią biegam. I właśnie co do tego biegania mam pytanie. Czy bieganie 3 razy w tygodniu znacznie wpłynie na moje mięśnie? Chodzi mi tutaj o biegnie średnich dystansów tz. około 15 km. Dodam jeszcze, że w celu uzupełnieniu glikogenu stosuję odżwykę węglowodanową - Carbonox firmy Olimp. Mam świadomość tego, że bieganie "zjada" mięśnie nie chodzi mi o całkowite zredukowanie tego czynnika podcza biegu lecz chciałbym się dowiedzieć jak mocno odbija się to na moich mięśniach i jak ewentualnie zaprzestać częsciowego spalania mięśni? Nie chcę zrezygnować ani z jednego ani drugiego bo i bieg i siłownia mają dla mnie taki sam priorytet. Mój staż na siłowni jest zerowy - ćwiczę pół roku z przerwami , mam 171 cm wzrostu i ważę 62 kg. W najbliższym czasie zacznę stosować dietę na masę. Proszę o odpowiedź na zadane przeze mnie 2 pytania. To mój pierwszy post więc także proszę o wyrozumiałość.
...
Napisał(a)
Witam!
Jestem początkującym ćwiczącym, można powiedzieć, że moim celem jest masa. Dlaczego można powiedzieć? Zależy mi na niej bardzo, ale mam dopiero 16 lat i jak wiadomo mój organizm się jeszcze rozwija, więc nie mogę całej uwagi poświęcić siłowni. Dlatego też po za siłownią biegam. I właśnie co do tego biegania mam pytanie. Czy bieganie 3 razy w tygodniu znacznie wpłynie na moje mięśnie? Chodzi mi tutaj o biegnie średnich dystansów tz. około 15 km. Dodam jeszcze, że w celu uzupełnieniu glikogenu stosuję odżwykę węglowodanową - Carbonox firmy Olimp. Mam świadomość tego, że bieganie "zjada" mięśnie nie chodzi mi o całkowite zredukowanie tego czynnika podcza biegu lecz chciałbym się dowiedzieć jak mocno odbija się to na moich mięśniach i jak ewentualnie zaprzestać częsciowego spalania mięśni? Nie chcę zrezygnować ani z jednego ani drugiego bo i bieg i siłownia mają dla mnie taki sam priorytet. Mój staż na siłowni jest zerowy - ćwiczę pół roku z przerwami , mam 171 cm wzrostu i ważę 62 kg. W najbliższym czasie zacznę stosować dietę na masę. Proszę o odpowiedź na zadane przeze mnie 2 pytania. To mój pierwszy post więc także proszę o wyrozumiałość.
Jestem początkującym ćwiczącym, można powiedzieć, że moim celem jest masa. Dlaczego można powiedzieć? Zależy mi na niej bardzo, ale mam dopiero 16 lat i jak wiadomo mój organizm się jeszcze rozwija, więc nie mogę całej uwagi poświęcić siłowni. Dlatego też po za siłownią biegam. I właśnie co do tego biegania mam pytanie. Czy bieganie 3 razy w tygodniu znacznie wpłynie na moje mięśnie? Chodzi mi tutaj o biegnie średnich dystansów tz. około 15 km. Dodam jeszcze, że w celu uzupełnieniu glikogenu stosuję odżwykę węglowodanową - Carbonox firmy Olimp. Mam świadomość tego, że bieganie "zjada" mięśnie nie chodzi mi o całkowite zredukowanie tego czynnika podcza biegu lecz chciałbym się dowiedzieć jak mocno odbija się to na moich mięśniach i jak ewentualnie zaprzestać częsciowego spalania mięśni? Nie chcę zrezygnować ani z jednego ani drugiego bo i bieg i siłownia mają dla mnie taki sam priorytet. Mój staż na siłowni jest zerowy - ćwiczę pół roku z przerwami , mam 171 cm wzrostu i ważę 62 kg. W najbliższym czasie zacznę stosować dietę na masę. Proszę o odpowiedź na zadane przeze mnie 2 pytania. To mój pierwszy post więc także proszę o wyrozumiałość.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą."
"Żyj godnie-to największa zemsta !"
...
Napisał(a)
Nie mam wyznaczonej jednej trasy, i biegam tak w granicach 1h 10 minut dystans 15 km, ale tak jak mówię nie zawsze jest to 15 km. Częściej mniej, ale mieszcze się w granicach 10-15 km. A co do drugiej części pytania nie wiem czy dobrze ją rozumiem, bo dla mnie czas się nie liczy, wszystko jest zależne od dystatnsu jaki mam do pokonania. Powiem, że 30 minutowy bieg nie koniecznie by mnie zadowolił, zależy mi na pokonaniu wyznaczonego przez siebie dystansu. A i zapomniałem wspomnieć że biegam w terenie (o ile ma to jakiekolwiek znaczenie).
Polecane artykuły