Witam chciałbym zrzucić z siebie ok 5 kg ciałka przez te wakacje :P( ważę 75 kg ale mam zalegający stary tłuszcz na udach i troche na dolnej części brzucha) a także prowadzić przez te 2 miesiące zdrowy tryb życia i zobaczyć jak reaguje moje ciałko. Mam dobry gen szybko rosne, mam
problemy ze schudnięciem.Używając wyszukiwarki obliczylem te wszystkie BMR TEA itp wyszło że mam 2850 kcal spożywać. Na redukcji odejmuje ok 300 więc powiedzmy że spożywam na dzień 2500 kcal. To wszystko wywnioskowałem czytając różne teamty. A teraz moje pytanie: (prowadząc diete białkową oczywiście) ile powinienem spalać kalori na tyg? Mam dostęp na siłowni do różnego rodzaju zegarów, a także są kalkulatory na forum. Obliczyłem że:
-Bieganie 90 min * 5 dni = 6000 kcal (średnia intensywność)
-Siłka 60 min * 5 dni = 2000kcal
-Rowerek 20 min * 5 dni = 450 kcal
-gimnastyka 30 min * 5 dni = 540 kcal
-co jakiś czas praca fizyczna, oczywiście chodzę itd więc doliczam 1000 kcal
Wychodzi ok. 10 000 kcal na tyg. czytałem że 8000 tyś to -1 kg ciała.
Czy spożywane 2500 kcal wystarczą i czy to wszystko trzyma się kupy?