OPORY PRZY DIETACH

Witam
wiele razy slyszalem bez diety nic nie zdzialasz i wlasnie bez niej cwiczylem 2 msc
3x probowalem zaczac ja ale nie toleruje np. zielonych warzyw czy pomidorow itp
nie przlkne serka wiejskiego bez cukru,twarogu bez kromki chleba,i nie moge oprzec sie nie jedzeniu obiadkow mamusi ;)
czy jest jakas mozliwosc zeby utrzymywac diete jednak jesc ten serek wiejski z cukrem czy ryz na slodko z jogurtem naturalnym?

Ja jem tak zawsze i nie mam problemów z tym związanych ;)

dieta jest w sportach sylwetkowych kluczowym elementem.

niemniej jednak, od kazdej reguły są wyjątki. za przykład moze słuzyc moj brat. Nie ma absolutnie, zadnej diety. Kompletnie nic nie liczy, je na co ma ochote (duzo poprzetwarzanych, słodycze, białe chleby, etc..), zwraca uwage jedynie na sporą ilość białka, suplementacje ma jak połowa mojego salonu z odżywkami, a wygląda jak z okładki men's healtha. duza, czysta masa mięsniowa, bf niziutki, max rzeźba, ale trenuje od 10 lat regularnie i max solidnie 4x tygodniowo

p.s. i nie jest ani ekto, ani mezo

Zmieniony przez - kocio2009 w dniu 2011-06-27 14:34:21

Zmieniony przez - kocio2009 w dniu 2011-06-27 14:34:33

HORMONY TARCZYCY ;d

kocio2009 tylko jak by twój brat trenował z dietom to by miał 2 razy lepsze efekty. Wracając do tematu sporty sylwetkowe nie są dla wszystkich gdyż kulturystą nie można być tylko na siłowni tylko trzeba poświecić temu cały dzień, jak nie jesteś w stanie się aż tak poświęcić to zmień sport a na siłownie chodź dla rekreacji czyli jak większość

wierz mi, ze 90% osób ktore trzymają miche i trenują, ma w porównaniu z nim mizerne efekty

niemniej jestem zdania, że akurat w sylwetkowych sportach dieta jest kluczowa

70-80% sukcesu