weglowodany

jeśli to jest 20 - 30g to nie ma żadnego problemu

z resztą vitargo trawione jest błyskawicznie do glukozy w jelicie cienkim (podobnie jak pszenna bułka), i równie szybko wchłaniane

jest 20-25g po treningu reszta z jedzenia
robie redukcje na dosc wysokich weglach wiec moze niezaszkodzi
zauwazylem ze umnie bardziej bialko trzyma smalec niz wegle ale doszlem do tego po x eksperymetach z btw

Faftaq. Jeszcze sie zapytam czyli Vitargo/Waxy Maize maja podobny czas trawienia co zwykle Carbo tylko nie powoduja az tak duzego wyrzutu insuliny, racja?

W dzialach komercyjnych (poza Treciem rzecz jasna, producentem Vitargo) wszyscy wmawiaja, ze carbo jest lepsze bezposrednio po treningu od Waxy czy Vitargo. Czy poza namowa do zakupow produktow oferowanych przez dane firmy istnieje jakas przeslanka wedle ktorej carbo rzeczywiscie jest lepszym zrodlem wegli po wysilku fizycznym?

Vitargo - to amylopektyna, czy szybko trawiona, wysokoglikemiczna frakcja skrobiowa. Są to węgle o wysokim IG i wysokim indeksie glikekmiczny. Są tak samo źródłem glukozy (po strawieniu), jak maltodekstryny. Mają nad nimi jednak pewną przewagę, otóż ze względu na masę cząsteczkową mają mniejszą tendencję do tworzenia hiperosmotycznych roztowrów w zołądku i powodowania dyskofortu. MOżna też - mówiąc opisowo - więcej rozpuścić ich w danej objętoiści wody zachowują porzadaną osmolalność. Ale te kwestie mają znaczenie głwonie w wypadku stosowania dużych ilości węgli które praktykuje się w dyscyplinach wytrzymałościowych. I tutaj vitargo lepsze jest niż carbo czy glukoza.

Ani carbo, ani vitargo nie są niezbędne po treningu siłowym. Jesli chodzi o skrobię woskową (WAXY), to choć osobiście uważam, że trawiona powinna być podobnie jak vitargo, to SOlaros wrzucił badania które wykazują, że jest trochę inaczej (trawiona jest wolniej):

https://www.sfd.pl/Waxy_Maize__najszybciej_uzupełnia_glikogen........KIT!-t704228.html