Mam pytanko odnośnie skończonego treningu FWB. Bardzo dużo nabrałem po nim siły po 3 miesiącach na sztandze około 20kg na plus. Sylwetka mi się poprawiła tzn waga pozostała bez zmian, zgubiłem fat oraz jednocześnie zwiększyłem masę mięśniowa.
Pytanie co robić, wejść na split czy jechać dalej FBW????
Oraz czy przejmować się tłuszczem (obcinając ciut węgli z diety) czy na masie robić swoje, masować ile wlezie a później na redukcji martwić się fatem???
Tak jak mowię obwody mi sie powiekszyły znacznie oraz siła dla przykladu podciaganie sie na drazku zza karku teraz wykonuje bez pomocy maszyny (siły wyporu - pomagajacej, a 3 miesiace temu maszyna mi pomagala wypychajac mnie = 40kg
Co o tym myslicie?? Macie jakieś rady??