Wczoraj zahaczylem jakiemus gosciowi o gi na treningu bjj i kawalek paznokcia mi odszedl. Nie wiem jak to sie stalo, ale teraz mam rozkmine czy to urywac czy zostawic i czekac az odrosnie? Dodam, ze wczoraj jeszcze moglbym go obciac, ale dzis juz byloby ciezko, nie wiem czy juz sie zaczal zrastac czy jak, ale nie odstaje i tam, gdzie jest czerwona plamka od krwi pod pazurem jest jakby przylepiony. Zostawic go tak i czekac az odrosnie?Moze moczyc w jakims rivanolu albo czyms takim?
Foto pogladowe (nie jakis hardkor, wiec sie nie bojcie :P)
http://img41.imageshack.us/img41/6177/dsc01195ni.jpg
Pozdro
Zmieniony przez - snowee w dniu 2011-07-07 06:45:23