W martwym ciagu i przysiadzie zastosuj przedzial 8-6 powtorzen, w pozostałych ciezkich cwiczeniach 10-8(6), natomiast przy bicepsie/tricepsie 12-10.
„Bawienie się” w biceps i triceps, przy pewnym już stanie zaawansowania, nie tyle co ma sens, ale jest wrecz obowiązkowe. Pomin wiec te czesc artykulu, która odradza trening tych grup mięśniowych, pamiętając, ze jest on skierowany glownie dla osob rozpoczynających przygode z silownia, z związku z tym niektóre z jego akapitow nie będą Ciebie dotyczyly.
Oprócz siłki mam inne zajęcia - szkołę, towarzystwo, jakieś wyjazdy od czasu do czasu, i nie bardzo chcę się katować, a 105-110 kg i utrzymanie tego, czy wzrost byłby dużym problemem, szczególnie, gdy ma się na 9.00 do szkoły i kończy się o 17.00 dwoma wuefami, w domu jestem o 18... W szkole jakiś ryż, coś zjem, ale paru worków nie będę dźwigał. Także planuję zrobić te 96-97 kg, zjechać do koło 10 -11% bf i potem krótka masa i zakończyć na jakiś 87 kg. Czy to realny/dobry pomysł, czy coś innego kombinować?
Ja również wracam przewaznie o 19, czasem nawet pozniej, dodatkowo nierzadko siedze jeszcze nad książkami do 1-2 rano. W związku z czym zdarzaja się dni, w których poza domem spozywam nawet do 6 posilkow. No niestety, nic nie przychodzi latwo. Pomysl nad tym, wedlug mnie Twoje wymarzone 87 kg, nawet mimo niskiego poziomu tkanki tlusczowej, będzie niewystarczające przy takim wzroście.
Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2011-07-18 21:33:13