Ćwiczyłem kiedyś regularnie około 2 lat. Potem dłuższa przerwa i teraz od ponad 2 miesięcy wróciłem na siłkę się trochę poruszać.
Przez te ostatnie 2 miechy ćwiczyłem FBW co 2 dzień. Wyglądał w dużym uproszczeniu następująco:
Plecy x4
Klatka x4
Barki x4
Biceps x3
Triceps x3
Bardzo fajnie się ćwiczyło. Teraz chciałbym przejść na dzielony.
Chciałbym robić każdą partię w inny dzień gdyż wolę być na siłce krócej ale częściej tylko nie wiem czy to póki co jest dobre rozwiązanie. Wyglądało by to tak:
Poniedziałek KLATKA:
Wyciskanie sztangi na płaskiej 20<12<10<8<6
Wyciskanie sztangielek na skosie 12<10<8<6
Rozpiętki 10=10=10=10
Wtorek PLECY:
Martwy ciąg 12<10<8<6
Podciąganie na drążku nachwytem za kark 4x max
Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia 12<10<8<6
Wiosłowanie końcem sztangi obciążonej jednostronnie (nie wiem jak to napisać) 12<10<8
Czwartek BARKI:
Wyciskanie sztangielkami siedząc 20<15<12<9<6
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 10=10=10=10
Rozpiętki odwrotne na skosie 12=12=12=12
Piątek BICEPS TRICEPS:
Uginanie ramion ze sztangielką siedząc w oparciu o kolano 12<10<8<6
Modlitewnik 10=10=10=10
Prostowanie ramion zza karku sztangą siedząc 12<10<8<6
Prostowanie ramion w opadzie tułowia 10=10=10=10
Dla sprostowania nie ćwiczę nóg, bo dużo jeżdżę na kole, biegam,,gram w noge itd. Wiem, że to żadna wymówka. Wiem też co tracę ale póki co nie zamieszczam ich w planie.
Proszę o wszelkie sugestie, poprawki.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 22
Waga: 77
Wzrost: 185
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: 2
Uprawiane inne sporty: rower, noga, ogólnie dużo ruchu.
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): własna siłka w piwnicy, sztangi, sztangielki itd ogólnie wszystko oprócz wyciągów.
Dieta: nic nie licze, wpycham jak najwięcej kcal
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: syntha-6
Zmieniony przez - hucherko w dniu 2011-07-14 10:24:01