SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Diablo w szpitalu

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4870

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4301 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 35241
Faktycznie go poniosło troche...I z tym ze tego nie zaluje to wyszedl naprawde na *****a...

nie ma ch..a na Mariole,na pierwszej fotce za ch..a nie ma 43 w lapie,wyglada na niej jak zwykly gimnazjalista z gimbusa.-


Powiem tylko tyle że gdyby trzoda chlewna miała taką genetyke jak ty to bym został jej chodowcą.
-


a tak poza tym to dzisiaj chleje oj masakra bedzie juz czuje ze bede zygac i bedzie mi nieraz niedobrze

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 773 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9531
Krzysztof Włodarczyk (45-2-1, 32 KO) wczoraj wziął udział w pierwszym, krótkim treningu po czwartkowej próbie samobójczej. "Diablo" nie ma kłopotów z formą. Gorzej z psychiką zrujnowaną kryzysem w małżeństwie. Co gorsza, polski mistrz świata może mieć także problemy z... hiszpańskim wymiarem sprawiedliwości.

W czwartek "Diablo" przedawkował środki antydepresyjne. Wiadomo, że doprowadziła go do tego kolejna kłótnia z żoną, Małgorzatą. "Super Express" poznał szokujące szczegóły ostatniego spięcia pomiędzy małżonkami.

"Diablo" z żoną kłócił się od dawna, przyjaciele rodziny mówią, że od ponad dwóch lat. Przyczyn jest wiele, m.in. skłonność boksera do romansów. - Krzysiek musi zrezygnować z miłego towarzystwa i nieprzespanych nocy - mówił nam Zbigniew Raubo, pierwszy trener Włodarczyka.

Do kolejnej kłótni doszło w ubiegłym tygodniu, przez telefon. Przebywająca na wakacjach na hiszpańskiej Majorce żona miała zagrozić bokserowi, że od niego odejdzie. "Super Express" dowiedział się, że wzburzony Włodarczyk niemal natychmiast udał się do Hiszpanii.

"Diablo" dotarł do hotelu, w którym zatrzymała się jego żona. Ona jednak nie chciała go wpuścić do pokoju. To rozwścieczyło boksera tak bardzo, że wszedł do pokoju... razem z drzwiami, zniszczył także kilka sprzętów w pokoju hotelowym. Potem doszło do wielkiej kłótni.

Bokser zdążył jeszcze opuścić hotel i wrócić do Polski. Wkrótce po powrocie wziął całą paczkę tabletek antydepresyjnych.

- Nie zrobiłem niczego wyjątkowo idiotycznego - mówi "Super Expressowi" Krzysztof Włodarczyk, pytany o incydent w hiszpańskim hotelu. - Cóż, po prostu drzwi się zacięły, a kiedy się nimi zająłem, przestały stawiać opór - mówi ze śmiechem. - Więcej o całej tej sprawie nie powiem ani teraz, ani nigdy - podkreśla bokser.

Wczoraj do Polski wróciła żona "Diablo", wieczorem miało dojść do jej pierwszego spotkania z mężem od czasu dramatycznych wydarzeń.

- Chciałbym namówić Gosię na wspólny wyjazd gdzieś daleko. Tak daleko, żeby nikt nam nie przeszkadzał i żebyśmy mogli spokojnie porozmawiać i wszystko naprawić - mówi "Diablo". - Na pewno nie polecimy do Hiszpanii, raczej nie wybieram się tam przez najbliższych kilka lat - śmieje się bokser, który ma zaskakująco dobry humor. - Było, minęło. Cała ta sytuacja na pewno mnie wzmocni, skoro mnie nie zabiła. Teraz trzeba zap... na treningach, budować formę i lać kolejnych rywali!

źródło: ringpolska.pl

Co prawda info z super expressu... ale cała ta sytuacja z wypowiedziami Kołodzieja itd. sprawia, że coraz bardziej wygląda to na komedie niż na dramat

Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Uderzenia zamachowe

Następny temat

Pierwsza Pomoc w Sztukach i Sportach Walki

WHEY premium