Możesz wpisać wyniki swoich ostatnich badań?
o jakie badania konkretnie chodzi? :)
Od sierpnia 2009 przez rok byłam na Diane35 (testosteron 85 norma do 80, ale włosy mi się po prostu sypały i to dobre kilka miesięcy!), później 2 mies. brałam przejściowo Yasmin, a od listopada 2010 jestem na Yaz. W międzyczasie raz miałam jeszcze badany poziom testosteronu i był w normie, ale nie wiem, gdzie posiałam wyniki. Hormony tarczycy cały czas miałam w normie.
Ostatnie badania miałam robione w ramach jakichś bezpłatnych badań w kierunku chorób serca (w maju) i.. okazało się, że poziom cholesterolu przekracza normę
Gin. powiedziała, ze to może być wina tabletek anty. Nie wiem, czy tam specjalnie coś zakombinowali z moimi wynikami, czy może dzień wcześniej za dużo zjadłam, czy jak... W każdym razie to jest podejrzane, bo tłuszczy raczej unikam i ruchu w tamtym czasie miałam sporo.
Przydadzą się jeszcze zdjęcia sylwetki
eeeech.... muuuuuszeeeee...? ;) Dysponuję póki co tylko jedną fotką, ale za to aktualną (z pon), wystarczy?
Masz jednak za dużo nabiału, spróbuj trzymać się ~150g dziennie.
Czyli kefir 250 g odpada??
Jakie masz dostępne obciążenie?
Póki co małe ;) 2x rozkręcane 4 kg
Próbuj sobie jakieś proste GPP robić
Nie słyszałam jeszcze o GPP, będę musiała się podszkolić :)
20x burpees
Się robi
Dziękuję
4nn :)
Niedługo wrzucę rozpiskę treningu z dzisiaj i jadła :)
UNKNOVVN - wyryję to sobie na klacie ;) Dzięki!
Zmieniony przez - sama87 w dniu 2011-07-27 19:25:00
TO TAK:
* micha:
do śniadania, obiadu i kolacji były warzywa, chociaż raczej 750 g się nie uzbierało :/
mało kcal wyszło, bo wypadł mi jeden posiłek z racji przedłużonego pobytu na zakupach z mamą :)
muszę zakupić wagę, bo ilości są raczej przybliżone, a jak wiadomo ludzkie oko może nieźle oszukać ;)
* trening:
zrobiłam z insanity zestaw plyometric cardio circuit:
- ok. 10 min. rozgrzewki + 7 min. stretching,
- 20 min. ćwiczeń
- 3 min. cool down :)
= w sumie ok. 41 min ćwiczeń
+ bonusowo karne burpees ;)
ufff....
*** poczytałam o GPP i wydaje mi się, że w INSANITY właśnie to robię, jako rozgrzewka są 3 obwody bez przerwy, w każdym po 30 sek:
bieg w miejscu, pajacyki, heisman, 123-123, skip c, skip a, mummy kicks;
właściwy trening to 2 różne zestawy ćwiczeń, w każdym zestawie są 3 obwody po 4 różne ćwiczenia. Przerwa po 30 sek między obwodami i przejściem z jednego do drugiego zestawu, plus na koniec każdego zestawu kilka bonusowych ćwiczeń.
Czy to można nazwać GPP?
**** czy tran też wliczać do bilansu?
Zmieniony przez - sama87 w dniu 2011-07-27 22:15:50
Zmieniony przez - sama87 w dniu 2011-07-28 12:42:01