...
Napisał(a)
Witam
Właśnie, po wakacyjnej pracy wróciłem do treningów od wczoraj.
Waga 62kg.
Siła - dużo nie spadła, bo starałem się robić pompki i podciągać co drugi dzień oraz pracowałem mocno fizycznie.
Aktualnie jestem na wymianie studenckiej w hiszpanii do lutego i własnie w lutym po zjeździe planowałbym jakiś cykl, ale narazie dieta i powrót chociaż do 66kg.
Od 3 dni staram sie jeść tak jak pisał MICOLAI, no może nie do końca - Ty kazałeś jeść 3 różne posiłki, a ja np. kupuję kilko cielęcych steaków i jem to cały dzień, następny dzień mielone wołowe i wciągam spaghetii. I pytanie powininiem urozmaicać czy taka forma też jest dobra?
Kolejna sprawa - mieszkam na wyspie i tu mięso jest bardzo drogie, w przeciwientwie jednak do ryb: łososie, flądry, makrele, sardynki, owoce moża - wszysytko świeze w cenie zazwyczaj 5e/kg lub mniej. Tylko trzeba umieć to rozebrać i zastanawiam się czy takie coś byłoby bardziej zdrowe niż wołowina(8e/kg) czy kurczaki(6.5e/kg).
No i ostatnia sprawa to znów mój żołądek, prawie zawsze po jedzeniu takiej ilości smażonego mam zgage...
Właśnie, po wakacyjnej pracy wróciłem do treningów od wczoraj.
Waga 62kg.
Siła - dużo nie spadła, bo starałem się robić pompki i podciągać co drugi dzień oraz pracowałem mocno fizycznie.
Aktualnie jestem na wymianie studenckiej w hiszpanii do lutego i własnie w lutym po zjeździe planowałbym jakiś cykl, ale narazie dieta i powrót chociaż do 66kg.
Od 3 dni staram sie jeść tak jak pisał MICOLAI, no może nie do końca - Ty kazałeś jeść 3 różne posiłki, a ja np. kupuję kilko cielęcych steaków i jem to cały dzień, następny dzień mielone wołowe i wciągam spaghetii. I pytanie powininiem urozmaicać czy taka forma też jest dobra?
Kolejna sprawa - mieszkam na wyspie i tu mięso jest bardzo drogie, w przeciwientwie jednak do ryb: łososie, flądry, makrele, sardynki, owoce moża - wszysytko świeze w cenie zazwyczaj 5e/kg lub mniej. Tylko trzeba umieć to rozebrać i zastanawiam się czy takie coś byłoby bardziej zdrowe niż wołowina(8e/kg) czy kurczaki(6.5e/kg).
No i ostatnia sprawa to znów mój żołądek, prawie zawsze po jedzeniu takiej ilości smażonego mam zgage...
...
Napisał(a)
Od 3 dni staram sie jeść tak jak pisał MICOLAI, no może nie do końca - Ty kazałeś jeść 3 różne posiłki, a ja np. kupuję kilko cielęcych steaków i jem to cały dzień, następny dzień mielone wołowe i wciągam spaghetii. I pytanie powininiem urozmaicać czy taka forma też jest dobra?
urozmaicenie jest dobre, ale jak nie masz innej mozliwosci to tak tez jest jak najbardziej ok.
Kolejna sprawa - mieszkam na wyspie i tu mięso jest bardzo drogie, w przeciwientwie jednak do ryb: łososie, flądry, makrele, sardynki, owoce moża - wszysytko świeze w cenie zazwyczaj 5e/kg lub mniej. Tylko trzeba umieć to rozebrać i zastanawiam się czy takie coś byłoby bardziej zdrowe niż wołowina(8e/kg) czy kurczaki(6.5e/kg).
wolowina jest najlepsza do budowania masy, ale zamienniki tak samo mozesz stosowac. jak nie masz kasy to i ryby tez beda dobre, a jak wpadnie kasa i bedziesz mial ochote na wolowine to jedz wolowine
No i ostatnia sprawa to znów mój żołądek, prawie zawsze po jedzeniu takiej ilości smażonego mam zgage...
smaz na minimalnej ilosci tluszczu. jedz wolno, dokladnie przezuwaj jedzenie i staraj sie popijac posilek dopiero po zjedzeniu, a w trakcie jedzenia jak najmniej
powinno troche pomoc
urozmaicenie jest dobre, ale jak nie masz innej mozliwosci to tak tez jest jak najbardziej ok.
Kolejna sprawa - mieszkam na wyspie i tu mięso jest bardzo drogie, w przeciwientwie jednak do ryb: łososie, flądry, makrele, sardynki, owoce moża - wszysytko świeze w cenie zazwyczaj 5e/kg lub mniej. Tylko trzeba umieć to rozebrać i zastanawiam się czy takie coś byłoby bardziej zdrowe niż wołowina(8e/kg) czy kurczaki(6.5e/kg).
wolowina jest najlepsza do budowania masy, ale zamienniki tak samo mozesz stosowac. jak nie masz kasy to i ryby tez beda dobre, a jak wpadnie kasa i bedziesz mial ochote na wolowine to jedz wolowine
No i ostatnia sprawa to znów mój żołądek, prawie zawsze po jedzeniu takiej ilości smażonego mam zgage...
smaz na minimalnej ilosci tluszczu. jedz wolno, dokladnie przezuwaj jedzenie i staraj sie popijac posilek dopiero po zjedzeniu, a w trakcie jedzenia jak najmniej
powinno troche pomoc
...
Napisał(a)
Muszę przyznać że jedzenie wołowiny dużo lepiej działa na mój żołądek. Normalnie jak jem kurczaki albo mielone świńskie to 5 razy dziennie muszę siadać na kiblu, a po krowach wszystko jest ok.
No i jeszcze pytanie mam o warzywa - co najlpiej dorzucać do obiadu - ja najczęsciej daję kukurydzę z puszko (150g na porcje) albo jakaś sałatkie z pomidora, ogórka i olivek, bo tu olivki strasznie tanie są i staram sie je dodawac do wszystkiego, nawet kanapek.
A co picia samej olivy z olivek to jak dużo i kiedy - rano czy wieczorem?
A no i mówiliście żeby sosy robić do obiadu, jednak te z paczki są drogie - czy wystarczy jak majonezem mieso wysmaruje?
No i jeszcze pytanie mam o warzywa - co najlpiej dorzucać do obiadu - ja najczęsciej daję kukurydzę z puszko (150g na porcje) albo jakaś sałatkie z pomidora, ogórka i olivek, bo tu olivki strasznie tanie są i staram sie je dodawac do wszystkiego, nawet kanapek.
A co picia samej olivy z olivek to jak dużo i kiedy - rano czy wieczorem?
A no i mówiliście żeby sosy robić do obiadu, jednak te z paczki są drogie - czy wystarczy jak majonezem mieso wysmaruje?
...
Napisał(a)
Słuchaj kup w hiperdino są takie sałatki gotowe nie trzeba nawet ich myć kkosztują chyba coś 2,5 euro, docinasz do tego pomidora np albo co tam chcesz oblewasz oliwą i wsuwasz mnie jedna paczka używana do jednego posiłku dziennie starcza na 3/4 dni ...
Jak jestes ekto to sie nie pierdxiel majonez dobry jest tutaj nie ma tego co nasz w PL no ale znosny, sosy ... hmmm no nie wiem ja ekto nie jestem wiec nie szukałem używam do smaku tomatos fritos i gra ale to mało kcal dla Ciebie raczej, poszukaj napewno znajdziesz... co do olejów to u mnie przynajmniej jeszcze nie znalazłem oleju lnianego ale słyszałem że gdzies tam jest ... poszukaj w niemieckich sklepach powinieneś dorwać, a jak nie to zostaje oliwa z oliwek + omega 3, wolowina jak piszesz troche droga u mnie podobnie cenowo, no ale możesz pokombinowac przykladowo 2 posiłki kura, 2 świnia i wołowina wyjdzie ekonomiczniej
pzdr z Lanza
Jak jestes ekto to sie nie pierdxiel majonez dobry jest tutaj nie ma tego co nasz w PL no ale znosny, sosy ... hmmm no nie wiem ja ekto nie jestem wiec nie szukałem używam do smaku tomatos fritos i gra ale to mało kcal dla Ciebie raczej, poszukaj napewno znajdziesz... co do olejów to u mnie przynajmniej jeszcze nie znalazłem oleju lnianego ale słyszałem że gdzies tam jest ... poszukaj w niemieckich sklepach powinieneś dorwać, a jak nie to zostaje oliwa z oliwek + omega 3, wolowina jak piszesz troche droga u mnie podobnie cenowo, no ale możesz pokombinowac przykladowo 2 posiłki kura, 2 świnia i wołowina wyjdzie ekonomiczniej
pzdr z Lanza
"Nie umrzesz za mnie, wiec nie mów mi jak mam żyć"
...
Napisał(a)
witam przeczytalem caly temat, i moze kilka slow omnie
mam 24 lata jestem ektomorfikiem
waga-65
wzrost-180
wiencej wymiarow na dzien dzisiejszy nieznam
klata-75
bary(sztanga)-50
nogi- 80
starz- ok 7 miesiecy
trening- 5 dni w tyg.(p-klata, w-bary, ś-nogi, cz-lapa, pt- plecy)
niedawno skaczylem cykl 300 mety i 20 omki, poszlo mi niecale 5 kg, przyznam ze potym co przeczytalem mialem kiepska diete, sila poszla lecz po cyklu troche spadla,waga tez opadla po cyklu, i tu zadam pytanie:
czy na mase lepiej kase zainwestowac na ssa, czy na zarcie, chcialbym teraz na cykl kupic 20 decki 30 omki, lecz na zarcie zostanie mi wtedy niewiele kasy, moze bym zamiast deki zainwestowal w jedzenie, oczywiscie jak niebede mial kasy na menu to niezaczynam cyklu, ale wlasnie niewiem czy wystarczy sama omka+ full menu, czy omka+ deca+ syte menu? .
wiem wiem robie bledy itp.
mam 24 lata jestem ektomorfikiem
waga-65
wzrost-180
wiencej wymiarow na dzien dzisiejszy nieznam
klata-75
bary(sztanga)-50
nogi- 80
starz- ok 7 miesiecy
trening- 5 dni w tyg.(p-klata, w-bary, ś-nogi, cz-lapa, pt- plecy)
niedawno skaczylem cykl 300 mety i 20 omki, poszlo mi niecale 5 kg, przyznam ze potym co przeczytalem mialem kiepska diete, sila poszla lecz po cyklu troche spadla,waga tez opadla po cyklu, i tu zadam pytanie:
czy na mase lepiej kase zainwestowac na ssa, czy na zarcie, chcialbym teraz na cykl kupic 20 decki 30 omki, lecz na zarcie zostanie mi wtedy niewiele kasy, moze bym zamiast deki zainwestowal w jedzenie, oczywiscie jak niebede mial kasy na menu to niezaczynam cyklu, ale wlasnie niewiem czy wystarczy sama omka+ full menu, czy omka+ deca+ syte menu? .
wiem wiem robie bledy itp.
...
Napisał(a)
co do tego refluksu , kiedys ostro kiralem i mialem ten refluks, w pewnym momencie mialem klopoty ze zdrowiem, i odstawilem wszystko. na refluks bralem ortanol przez chyba 5 miesiecy potem kilka miesiecy przerwy i znowu kilka michow na ortanolu, dzis juz nic mi niedolega ze strony zoladka, jest ok, na silke chodze zawsze tak 1-2 godzinki po jedzeniu
...
Napisał(a)
"czy na mase lepiej kase zainwestowac na ssa, czy na zarcie,"
Na jedzenie, jak już sam zauważyłeś bez ogarniętej michy bawet oma i meta nie pomogła.
Zmieniony przez - P4tr1ck w dniu 2011-10-15 15:13:37
Na jedzenie, jak już sam zauważyłeś bez ogarniętej michy bawet oma i meta nie pomogła.
Zmieniony przez - P4tr1ck w dniu 2011-10-15 15:13:37
...
Napisał(a)
Drogi kolego jeżeli przy wzroście 180 cm ważysz 62 kg i w dodatku od 5 lat trenujesz na siłowni na tyle skutecznie że wyciskasz 105 kg, poziom fatu wynosi niemal 15% to idź do lekarza bo na bank masz coś z hormonami. Być może kurację zasponsoruje Ci NFZ. A tak na poważnie to przestań kłamać, jeżeli już musisz już coś przyładować to polecam Ci Testosteron Propionat w dawce 100 mg co drugi dzień przez 8-12 tygodni.
Najlepszym trenerem jest ból, ale ma mało uczniów
...
Napisał(a)
Przy takich wymiarach i sezonowym cwiczeniu za koks sie bierzesz?***nij sie w łeb
,,.,
Polecane artykuły