Początkowy trening do oceny

Witam.
Słowem wstępu, z racji "zaniedbania się" postanowiłem zacząć chodzić na siłownię. Na początku pragnę przygotować organizm do ćwiczeń czyli trening ogólnorozwojowy. Po nim mam zamiar zacząć trening na masę/siłę.

Otrzymałem plan treningowy, którym pragnę się podzielić i prosić o sugestie.

Prostowanie nóg w siadzie.
Uginanie nóg w leżeniu
Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej
Ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie szerokim uchwytem
Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc podchwytem
Prostowanie ramion na wyciągu stojąc
Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami
Skłony w leżeniu głową w dół

Każde ćwiczenie wykonuję 3 serie * 12-15 powtórzeń, za wyłączeniem brzucha, gdzie robię 4 serie po 15-20 powtórzeń. Zaznaczę, że serie wykonuję jednocześnie (z 30 sek. przerwami). Trening oczywiście co drugi dzień.

Dodatkowo pragnę spytać o ćwiczenia wydolnościowe np. czy 30 min. bieżni/rowerka/cross'u przed i po treningu jest wskazane? Czy lepiej trenować to w dni "nietreningowe"?

Wiem, że same ćwiczenia bez diety nic nie dają, jednakże nie chciałbym zapewnić organizmowi szoku. Pół roku temu odstawiłem papierosy, teraz zrezygnowałem ze wszelkich fast-foodów oraz nadmiernej ilości napojów gazowanych. Dlatego ścisłą dietę pragnę wprowadzić za 3-4 tyg., obecnie staram się spożywać 5 posiłków dziennie.

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 24

Waga: 83

Wzrost: 173

Cel treningowy: Ćwiczenie ogólnorozwojowe

Staż treningowy na słowni: 0

Uprawiane inne sporty: Brak

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Siłownia

Dieta: W przygotowaniu

Przeciwskaznania medyczne: Brak

Zażywane suplementy: Brak

Trening beznadziejny, ułóż sobie proste FBW oparte na ćwiczeniach podstawowych i wysokim zakresie powtórzeń. Co do aerobów możesz robić po treningu jak i w dni nietreningowe, wszystko od celu zależy, jednak w żadnym wypadku nic intensywnego przed treningiem. Co do diety to właśnie u ciebie powinna polegać narazie na zmianie nawyków żywieniowych, nie musisz od razu rzucać się na nie wiadomo jak skomplikowane diety.

Właśnie po zapoznaniu się z lekturą w Sieci wydaje mi się "dziwny".
A czy na początku nie lepiej zacząć od treningu typu ACT?

Nie warto, jest to nie warty Weider'owski wynalazek. Dużo lepsze efekty da ci proste FBW.

Po przeczytaniu multum postów, art etc. postanowiłem spróbować treningu FBW.
Opracowałem wstępnie program: https://www.sfd.pl/Trening_FBW-t776709.html

Będę wdzięczny za ocenę :)

Zmieniony przez - OstatniCar w dniu 2011-08-01 01:00:23