nabrzmiałe brodawki (sutki).

otoz od pewnego czasu kolo 2 lat mam nabrzmiale sutki, od teg oczasu jestem na masie i mnie podlewa co jakis czas, na poczatku czulem jakby guza lapiac za sutek. ale teraz nic nie czuje...
mam 23 lata prawie, chyba jestem opozniony w rozwoju

jak poleje sutka zimna woda jest mi zimno lub go zlapie uszczypne sutek robi sie maly i taki chcialbym miec ;<
jednakze jestem podlany na klacie takze ale gdy napne klate i nacisne na sutek to jest on miekki i sie chowa az do miesnia, no wiecie nie wiem jak to napisac lol, no poprostu jest pod nim tluszcz czy cos.

i teraz moje pytanie jezeli to nie jest gino, a jak bede sie redukowal czy sutek wroci do swojego normalnego stanu ze bedzie maly? czu nawet jak sie zredukuje i nie bd nic tluszczu pod nim to on bedzie nadal taki duzy?

sogi za pomoc!

sutki raczej nie maleją

Noś przy sobie kubeł z lodem. Jak będziesz musiał zdjąć ubranie to, siup, trochę lodu za kołnierz i od razu sutki będą super...





A tak na serio to normalne. Też tak mam. Skóra po prostu reaguje na temperaturę otoczenia, jak masz ubranie to się nagrzewa i nie dziwne, że sutki są "nabrzmiałe" bo przecież musi zwiększyć się powierzchnia parowania by utrzymać stałą temperaturę. Ja jak zdejmę koszulkę to po chwili wygląda normalnie. Zresztą bądź facet, co się przejmujesz. ;D