Dieta redukcyjna

jestem już ponad 2 miesiące na diecie redukcyjnej, już 2 razy ciąłem węgle i efekty dalej utrzymują się w granicach 1kg na tydzień bez porannej sesji aerobowej, ale nie o tym miałem pisać, ostatnio w archiwalnych MD czytałem o dietach i tak jak na swoją patrzę to mam pewne wątpliwości, zacznę od tego co mi kiedyś znajomy powiedział - podczas redukcji nieważne z jakiego żródła pochodzą makroelementy, bo i tak na deficycie kalorii będą wykorzystane, z tego powodu w mojej diecie na początku gościł biały chleb, czy najzwyklejszy makaron, a przy każdej okazji podawania produktów diety opisywane są produkty o niskim IG, i tu pierwsze moje pytanie ma to naprawdę takie duże znaczenie podczas redukcji? czytałem o tych skokach insuliny, ale sam już nie wiem gdzie leży prawda, niżej zamieszczam moją aktualną dietę i kolejne pytania

1posiłek
-4 całe jaja
-0,5 szklanki płatków owsianych
jajka rozbijam, ubijam na jednolitą masę, dodaję płatki i na patelnie, smażę na oleju roślinnym, rzadziej oliwa ze względu na dymienie. Tu moje kolejne pytanie, czy takie smażenie nie odbije się jakoś na mojej redukcji? bo z tego co czytam, radzą unikać smażenia, a płatki w innej formie nieciekawie wchodzą

2posiłek
-60-70g makaronu z pełnego ziarna
-miarka białka serwatkowego
nie ma co opisywać przyrządzania, ale właśnie ostatnio czytałem by białko serwatkowe ograniczyć do stosowania przed i po treningu bo powoduje skok insuliny co zatrzymuje proces spalania tłuszczu. Pytanie: zamienić serwatke na inne źródło białka, czy niech tak zostanie?

3 posiłek
-ćwiartka z kurczaka/150-200g piersi z kurczaka/150-??? ryby (wahania ze względu na to że w gramy się nie bawię, a w przypadku ryby to nie wiem ile dokładnie mam mi kupuje, zresztą i tak jest mrożona, czyli odchodzi woda)
-warzywa na patelnie
ćwiartki gotuje, pierś zazwyczaj smażę, a ryba tylko smażona, warzywa również smażone, pytanie tak jak przy 1 posiłku, może zostać smażenie, czy mam się przestawić na gotowanie na parze?

4posiłek (przed treningiem)
-ćwiartka z kurczaka/150-200g piersi z kurczaka/150-??? ryby
-100g ryżu brązowego (ważony przed ugotowaniem)

5posiłek (zaraz po treningu)
-50g odżywki węglowodanowej
-porcja białka serwatkowego

6 posiłek
-ćwiartka z kurczaka/150-200g piersi z kurczaka/150-??? ryby

w razie braku treningu w 4 i 5 posiłku bez węgli, czasem też w ogóle bez 5 posiłku


piszę z pytaniem bo zależy mi jak najniższym BF, a jako że to moja 2 redukcja (1 nie do końca wypaliła) chcę ją doprowadzić do końca, za wszelką pomoc dziękuje :)

no to jeszcze raz same pytania, bo możliwe że w tekście jakoś umykają

-czy podczas redukcji, gdy spalamy wiecej niż przyjmujemy, ma duże znaczenie IG? np biały ryż zamiast brązowego przed treningiem, czy zwykły makaron zamiast z pełnego ziarna na posiłek w środku dnia?
-czy smażenie (na oleju roślinnym lub oliwie) jajek/warzyw/piersi jest dopuszczalne?
-czy białko serwatkowe w środku dnia ma jakikolwiek wpływ na skok insuliny i spalanie tłuszczu?

Co do węglowodanów o wysokim IG, tak się składa że na redukcji w ogóle powinno unikać się węglowodanów i ograniczyć je do pierwszego posiłku i okołotreningowych. Ja jednak jadam je przez cały dzień, poza ostatnim posiłkiem i chudnę. Są to jednak węgle o niskim IG. Jaka jest różnica między ryżem brązowym a białym? Taka jak pomiędzy makaronem pełnoziarnistym a białym, czy pomiędzy chlebem razowym a jakimś bladym. Produkty pełnoziarniste są znacznie zdrowsze, gdyż nie są oczyszczone z tego co najlepsze, a ponadto właśnie poprzez niskie IG dłużej sycą, dzięki czemu można ich zjeść relatywnie mniej. Owszem jak ktoś zje pół kilo ciasta to też się naje ale przyjmie masę kalorii. Inny przykład, kiedyś widziałem reportaż w którym pokazywali że dwa hamburgery..nie pamiętam jakiej firmy, miały tyle kalorii co dwa kilo wołowiny. Szczupły koleś wchłonął je po 5 minutach i powiedział, że jednym to nie ale dwoma to można się najeść
Ciekawe czy miałby wątpliwości czy jest najedzony po pierwszym kilogramie wołowiny.
Co do tego smażenia, to używasz olejów roślinnych zamiast oliwy z oliwek ze względu na dymienie. Właśnie oliwa z oliwek ma wysoką temperaturę dymienia. Najwyższą ma smalec 220 a oliwa 210. Dla porównania twoje oleje roślinne 170. Nie jeden powie, że na redukcji w ogóle nie można jeść smażonego, ale gdy ktoś jest przyzwyczajony do takiej obróbki to ciężko ją wyeliminować z dnia na dzień. Kiedyś smażyłem dwa razy dziennie, dzisiaj dwa razy w tygodniu. Powoli od tego odchodzę.
Tu masz temperatury dymienia
http://kulturystyka.pl/tluszcze/
A tu w ogóle o smażeniu
https://www.sfd.pl/D.Szukała-smażenie-t77111.html

co do unikania węgli to chyba zależy od diety, pamiętam jak przy poprzedniej redukcji węgle ograniczyłem tylko do posiłku przed treningiem, a w dzień beznadziejne samopoczucie, teraz mam powiedzmy koło 200g węgli i przynajmniej jestem w stanie myśleć i pracować

a co do smażenie to u siebie w kuchni mam więcej dymów po smażeniu na oliwie niż na roślinnym, może to ma coś z tym z którego tłoczenia jest

dzięki wielkie za odpowiedź, teraz będę świadomie sobie smażył posiłki, a arty przeczytam jak znajdę chwilkę, bo trochę obszerne są ;)

No to ja też jem przez cały dzień węgle, nie wolno tylko na ostatni posiłek. Jak wcześniej ograniczyłem tylko na start i okołotreningowe to też byłem osowiały. Co do dymienia tej oliwy, to coś mi się wydaje że używasz oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia extra virgin, a ona się do smażenia nie nadaje. Ją się tylko pije albo dodaje do sałatek. Spróbuj z oliwą rafinowaną, będzie lepiej.

bym chciał, ale nie wiem co mama powie na dodatkowe koszty, bo teraz już narzeka że co dzień lub co drugi na kurczaka biorę :d przeboleję z roślinnym lub trochę podymię oliwą

a ja ci doradze zebys nie smązył wogóle, gotuj lub piecz, możesz tez glwoać, zdrowiej jest i smacznie

chciałbym, ale jajecznicy z płatkami owsianymi inaczej ze smakiem nie umiem robić, warzywa jeszcze jakoś dam radę gotować, a na pieczenie warunków zbytnich nie mam, no nic dzięki za odpowiedzi, postaram się ograniczyć smażenie do 1x dziennie

Akurat smażenie jajecznicy to nie jest specjalnie szkodliwe, gdyż jajko ścina się w stosunkowo niskiej temperaturze. Chodzi o długotrwałe smażenie mięs, a jeszcze ,,lepiej,, w panierce

nom jajka to sobie mozna, na teflone tez bym czasem spróbował bez tłuszczu