Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Sek w tym, że głębokość przysiadu to nie tyle kwestia dnia co mobilności w biodrach i brak przykurczy w tyle uda, ale patrząc po przeciętnej jakości przysiadu na siłowniach to jesteś na bardzo dobrej drodze
...
Napisał(a)
Mariusz
piszac "na dzien dzisiejszy" mialem na mysli etap w jego karierze.
zgadza sie-w porownaniu do calej rzeszy oszolomow na silowniach-nasz kolega podaza odpowiednia droga.
piszac "na dzien dzisiejszy" mialem na mysli etap w jego karierze.
zgadza sie-w porownaniu do calej rzeszy oszolomow na silowniach-nasz kolega podaza odpowiednia droga.
"live and die in the squat rack"
...
Napisał(a)
i chwała mu za to
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Chwała nie chwała, ja tum mam chyba poważny problem
Dziś gdy robiłem siady, znajomy stał za mną i powiedział: "masz sztangę krzywo" - ja się strasznie zdziwiłem, bo sądziłem że sztanga jest cały czas w lini prostej. Starałem się wypionować sylwetkę, mówi ok, siadam, wstaję a ten znowu: "no już prawie dobrze, ale znowu", i humor na trening minął.... a teraz mocno boli mnie w krzyżu. Zawsze lekki ból się pojawiał, a ja nie wiedziałem od czego, to chyba znalazłem przyczynę. Przyjrzałem się więc jeszcze raz filmikowi - zauważcie że sztanga przy siadaniu i wstawaniu tak jakby się przesuwała/odchylała. W sobote dam filmik, ale jak temu zaradzić? Może za szybko robię, a tu trzeba bardziej skontrolować ruch i spłycić nieco przysiad. Dodam tylko, że to nie wina ciężaru (wykonuje rehablitacyjne przysiady, każda seria idzie lekko).
Zmieniony przez - Cokta w dniu 2011-08-09 22:22:08
Dziś gdy robiłem siady, znajomy stał za mną i powiedział: "masz sztangę krzywo" - ja się strasznie zdziwiłem, bo sądziłem że sztanga jest cały czas w lini prostej. Starałem się wypionować sylwetkę, mówi ok, siadam, wstaję a ten znowu: "no już prawie dobrze, ale znowu", i humor na trening minął.... a teraz mocno boli mnie w krzyżu. Zawsze lekki ból się pojawiał, a ja nie wiedziałem od czego, to chyba znalazłem przyczynę. Przyjrzałem się więc jeszcze raz filmikowi - zauważcie że sztanga przy siadaniu i wstawaniu tak jakby się przesuwała/odchylała. W sobote dam filmik, ale jak temu zaradzić? Może za szybko robię, a tu trzeba bardziej skontrolować ruch i spłycić nieco przysiad. Dodam tylko, że to nie wina ciężaru (wykonuje rehablitacyjne przysiady, każda seria idzie lekko).
Zmieniony przez - Cokta w dniu 2011-08-09 22:22:08
Polecane artykuły