Węglowodany a wzrost

Mam pytanie tak patrze na ludzi z mojej szkoły i np. są ludzie co genetycznie rosną ale są również inni którzy rosną tylko wagą jeden wazy 80 kg i mam 180 cm . Więc odżywianie napewno dużo daje .Zgodzicie sie z mną?

Daje tyle, ze mozesz zwiekszyc swoja mase miesniowa przez co wydajesz sie wiekszy. W stosunku do wzrostu niewiele ma wspolnego.

chyba masę sadłową a nie mięśniową bo u mnie w w szkole nie ma napakowanych tylko takie tłuste dzieci z wiszącymi cyckami .Ale prawdę mówiąc to zgadzam sie z tobą domer

W okresie dojrzewania hormony szaleją więc trudno stwierdzić poza tym genetyka ma tu największe znaczenie nie poradzisz nic

Wzrost jest cecha dziedziczona w genach jak i cała reszta cech fizycznych jak kolor oczu, włosów, kształt nosa, uszu itd itd i na wzrost czlowiek nie ma sie wplywu wiec sobie nawet glowy tym nie zawracaj.

Co do rozciagania to tez wzrostu nie zwiekszasz tylko rozciagasz wiazadla pomiedzy kregami czym mozesz zyskac w sumie ok 1 cm nie wiecej i po zaprzestaniu systematycznego rozciagania wszystko wraca do stanu poprzedniego natomiast zostajesz z obluzowanymi więzadłami ktore trzymaja miedzy innymi na swoim miejscu dyski miedzykregowe a czego zwieksza to ryzyko to chyba nie musze pisac :)

Przykład piłkarzy wodnych pokazuje że jednak od najmłodszych lat da się wyciagnąć te 1-2cm wiecej nic poza tym

Nie trzeba szukać tak daleko wystarczyło sledzić kariere Małysza i sezon w którym postanowili naciągnąć 1 cm wiecej na okres oficjalnych pomiarów żeby była możliwość zastosowania dłuższych nart na wszystkich portalach pisali "Małysz urósł o 1 cm !".

Po czym on na spokojnie tłumaczył że to tylko i wyłącznie zasługa zestawu ćwiczeń mocnego naciągania ale podkreślał że efekt jest tylko tymczasowy na okres jego oficjalnych pomiarów a później po zaprzestaniu rozciagania efekt tego 1 cm zanika. Bo jak jeszcze raz podkreslam nie da sie wydłużyc tym kości tylko przestrzenie miedzykręgowe.

Nie wiedziec czemu człowiek myśli ze jak potraktuje kosc siłą sciskającą to ona przestanie rosnać a jak ja rozciagającą to zacznie nagle rosnac bardziej. Gdyby tak bylo to chociazby skoczkowie narciarscy ktorzy skacza od 5-6 roku zycia byli by liliputami bo kazde lądowanie powoduje potezne sily sciskajace kosci i to o wiele wieksze niz przy ciezkim treningu na siłowni a był zawodnik w skokach zreszta najwyzszy (194 cm) ze wszystkich skoczków ktory miał na tyle opozniony rytm dojrzewania ze urósł pomiedzy 19 - 20 rokiem zycia 3 cm - że tak sie juz uczepie tych skokos ale to dobry przyklad :)
I sily sciskajace mu wniczym nei przeszkodzily i tak samo jest w druga strone.

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2011-08-12 21:37:33