co za dużo, to nie zdrowo? SPORT

Witam. Mam 166 wzrostu i waze 60kg. chciałabym schudnąć z dwa rozmiary (pożądany rozmiar 36). I nasuwa mi się pytanko.. jak codziennie z rana na czczo będę jezdzila na rolkach lub biegała (zaczne od godzinki, potem wiecej, bo juz jakis czas biegam, ale nie przestrzegalam diety) to nie rozbuduja mi sie miesnie? powiadaja,ze miesnie rozbudowuja sie kosztem tluszczu, jak i pd codziennych cwiczen spala sie tluszcz i miesnie. a takze, ze jak sie chce schudnac, to codziennie powinno sie cwiczyc, a inni z kolei proponuja co 2- 3 dni..sama juz nie wiem,komu wierzyc.. chcialabym przede wszystkim schudnac i miec ladnie zarysowane cialo.. czy uda mi sie osiagnac to do konca pazdziernika, przestrzegajac zdrowego odzywiania?

Witam.
Przede wszystkim nie jesteś osobą bardzo otyłą i nie ma sensu katowanie sie.
Pierwsza myśl jaka się nasuwa to dieta, ogranicz w niej węglowodany ( zero słodyczy ) powinnaś odżywiać się zdrowo, jeść produkty jak najmniej przetworzone. Podtawą Twojej diety powinny być produkty zborzowe, nabiał, mięso, ryby.
Mięśnie powstają w następujący sposób: dostają impuls w postaci treningu, głownie siłowego, następnie jest proces regeneracji a po nim proces rozbudowy mięśnia, w każdym z tych etapów konieczne jest doprowadzenie do mięśnia odpowiednich wartości odżywczych, szczególnie białka.
Mięśnie nie powstają z tłuszczu ! ;)
Sporty aerobowe takie jak np. bieganie charateryzują się tym że spalają tłuszcz, co prawda mogą rozbudować się niece bardziej mięśnie nóg ale to w przypadku zawodowców i raczej sprinterów. Nasz organizm działą w ten sposób że chce się jak najszybciej przygotować do kolenego wysiłku lecz z mniejszym kosztem energetycznym. Biegacz chudnie bo organizm chce "nosić" coraz mniej. Oprócz tego tłuszcz wykorzystywany jest jako paliwo.
Podsumowując, możesz biegać i nie martw się o mięśnie nóg będą na pewno ładne ;)
Bieganie naczczo charakteryzuje się tym że organizm jest w stanie katabolizmu, teoretycznie spalanie tłuszczu powinno następować szybciej. Ja osobiście polecam lekkie śniadanie.
Ze sportów aerobowych najbardziej polecam bieganie, rower. Pomyśl też o pływaniu.
Bieganie 4-5 razy w tygodniu będzie optymalne. Myślę że nie ma co przekraczac 60 minut.
Pozdrawiam i życzę osiągnięcia sukcesu !

dziekuje ślicznie za odpowiedź:) może i nie mam jakiejś nadwagi, ale strasznie źle się czuje ze swoim ciałem i chcialabym wrócic do dawnych kształtów.. ;) bede starala sie ze wszystkich sił nie skusić na kopca kreta, którego mama upiekła, hehe;p
a np. jak natura nie obdarzyla mnie okrągłymi pośladkami, to biegi mogą je nieco 'unieść' ? w ogóle lepiej narazie skupić sie na spaleniu tłuszczyku, a potem na 'umięśnieniu' tych obszarów i wyrobieniu ?

Z racji tego że jestem facetem to nie interesuje się za bardzo podnoszeniem pośladków
Aczkolwiek zasada działania zawsze jest taka sama, spalanie tłuszczu nie podniesie Ci pośladków, sama praca nad mięśniami to siłownia lub fitness.
Wszystkie ćwiczenia na siłowni które są przeznaczone na mięśnie nóg współpracują z mięśniami pośladków. Oprócz tego ćwiczenia na macie, unoszenia nóg itd. ale o tym musisz sobie poczytać w internecie bądź spytać się koleżanek ^^
Nawet jeśli jeszcze nie widać kształtów pośladków to warto je ćwiczyć, z czasem zejdzie tłuszczyk a mięśnie będą gotowe ;) tak że jednoczena redukcja połączona z ćwiczeniami na te partie mięśni jest jak najbardziej porządana.
Powodzenia z kopcem kreta ! pokusa niebagatelna ! ;)

o kurcze ;p po Twoim nicku wywnioskowałam, że możesz być kobietą.. hehehe ;)
oki, biore sie do roboty:)!

a co sądzisz na temat owoców? ostatanio dużo ich jem, zwłąszcza nektarynek.. powinnam je ograniczyć?

Jako że nie masz wyliczonej diety Twoje posiłki mogą być bardzo urozmaicone. Owoce głównie składają się z wody(co jest ich plusem w diecie) jednak dojżałe posiadają dużo glukozy i fruktozy czyli węglowodanów. Owocoe są zdrowe i jak najbardziej możesz je jeść ale w myśl Twojego motto " co za dużo to nie zdrowo " w przypadku jedzenia owoców także występuje. Zawsze powinnaś jeść więcej warzyw niż owoców. Z owoców mogę Ci polecić banany, jabłka. Im owoc bardziej słodszy tym więcej glukozy będzie zawierał.
Jedz owoce ale bez przesady. Polecam Ci płatki owsiane, mają bardzo mało kalorii, są bardzo zdrowe i "zapychają" żołądek, uczucie sytości pozostaje na bardzo długo.
A jak kopiec kreta ? ;>

ohoho, płatki owsiane to u mnie standard na śniadanie;p już mi sie szczerze przejadły! ;) jem z mlekiem 2%. czy może lepiej z wodą?
co do kopca to już nie mogłam sie opanować i zjadłam dosłownie małą łyżeczkę masy i troszke z góry... non stop krecilam sie obok lodowki i musialam sobie pozwolic, bo w przeciwnym wypadku zjadlabym, ale mega porcje ;p
dzis z rana biegałam, na kolacje zjadlam resztke kurczaka z obiadu z warzywami na patelni i pojezdzilam na rowerze, tak wiec jest dobrze :)

Z racji tego że jestem facetem to nie interesuje się za bardzo podnoszeniem pośladków

hehehhehe, a co, facet niby nie musi mieć ładnego tyłka?

Modelina, najlepsze cwieczenia na pośladki i nogi to przysiady ze sztangą, przysiady wykroczne i wszelkie odmiany martwego ciągu. Polecam traning całego ciała FBW - o nadmierny przyrost muskulatury nie musisz się bać, pooglądaj foty dziawczyn, które tak trenują - są odtłuszczone i wyrzeźbione, ale nie przerośnięte, do wyglądu kulturystki droga jest długa i prowadzi przez sterydy;)

ogólnie to nie lubie takich ćwiczeń w miejscu. szybko mnie nudzą i zawsze to monotonia.. lubie być w ruchu, np. bieg, rower, zapisze sie może na tańce lub aerobik..;)
a orientujecie się może, dlaczego jak nacisne brzuch czuje jakbym miała w środku 'balon'? :( dosłownie jak balon.. i czuje nieraz jakbym miała pod skórą wodę.. czym to może być spowodowane?

jelita ci pecznieja od tego co jesz, poza tym nic nie da sie wywróżyć bo tak sobie szczebioczecie od 3 dni bez konkretnego podsumowania