Body Max

chiński proszek w takim opakowaniu jak widać.
taki sam jak w innych underach.
(pod warunkiem, że działa)

coś mi się obiło o uszy, że to produkcja kinga labsa na zachód, trochę dziwna polityka marketingowa firmy, bo szczerze king dużo lepiej wygląda. Co do działania środków to pare kinga mi się przewinęło przez ręce działały jak inne undery tylko niektóre dość bolesne co rzadko mi się zdarza narzekać na ból, prop mi nie podszedł źle się po nim czułem oddałem koleżce to nie narzekał także z tymi propami to kwestia organizmu. Mnie z balcana też gładko wchodził, ale z kolei inni piszą, że ostro napieprzał

LukaszF juz Ci kiedys tlumaczylem cos

raczej wymieniliśmy się poglądami, akurat Twój do mnie nie przemawia.

Pozartowac nawet nie mozna

a tak na powaznie,ja nie wyglaszam pogladow tylko 100% informacje czerpane z autopsji a nie podslyszane czy wysnione, roznice sa ogromne, a przy trenach w szczegolnosci wlasnie, bo sa kosztowne
treny bywaja zenione nawet z polimerem, a mozna dostac tez czysciocha 100%
to nie jest takie proste jak Ci sie wydaje

czyli, że w 100g cukru jest 80g cukru a reszta to polimer? czy nie wystarczy podbić stężenia?

no spoko, mozna podbic, ale co z polimerem fajnie wbijac cos takiego ?

a opak nie masz?

byly/sa gorzej wygladajace ug.

Bral to ktos? Ma ktos jakis link do zagranicznego forum gdzie sa opinie nt. tego labu?

Body Max to mi sie z zen-szeniem kojarzy.

Zmieniony przez - Nacjol255 w dniu 2011-08-25 16:06:32

to ja już Venoma wolę bić