biegunka, jaki powód?

kawa, herbata z cukrem, napoje słodzone, soki owocowe zero tłuszczu.. i do tego efedryna

kolego pracujesz sobie na większe problemy niż tylko biegunka.

warto byłoby byś zapoznał się z tematami podwieszonymi w dziale odżywianie i poprawił jadłospis.

Prezentacja poglądów w taki sposób jak to zrobiłeś powyżej pozostawia wiele do życzenia i w kwestii logiki i w kwestii kultury i w kontekście regulaminu forum.

Pewne informacje na temat podstaw odżywiania są ogólnodostepne, wielokrotnie powielane i promowane na forum. Zakładanie tematów, czy formułowanie wypowiedzi które olewają przyjęte tu konwencje musi spotkać się z krytyką. Proponuję ze swojej strony więcej dystansu i do siebie i do tego co mają do powiedzenia inni. Twoje odczucie które wyraziłeś słowami:

wiele osób pisze coś na zasadzie: ja jestem cool, ty jesteś do dupy, nawet nie potrafisz sobie dobrać diety, używasz efki, a nie wiesz nawet jak.

- wynika raczej nie z mojej intencji, czy nawet nie z niewłaściwego doboru słów przeze mnie, tylko najprawdopodobniej z tego, że przesadnie utożsamiasz się z brakami w swojej wiedzy. To, że nie wiesz, nie umiesz - nie znaczy że jesteś do dupy a ja jestem cool, fakt jednak że w tak lekkomyślny sposób sobie robisz krzywdę świadczy jednak o sporym Twoim lenistwie. Bo żeby nie zapoznać się z tematami podwieszonymi w podstawowych działach takich jak np. odżywianie, czy też w ogole nie wyszukanie sobie informacji na temat doboru pokarmów ich wartości odżywczej czy jakości zdrowotnej (pomijam już kwestię efedryny) - sugeruje wyraźnie, że Ci się po prostu nie chce.

Jeśli chodzi o publiczne podkreślanie swojej pogardy dla obywateli tego kraju, przy tak błahej okazji, to cóż - to paradoksalnie wygląda to na autodefinicję niestety...

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-08-23 07:48:15

nie będę polemizował, bo szkoda słów. To jest zwykłe odwracanie kota ogonem. Ja, niezależnie na jakim forum, na paru dużych forach jestem moderatorem, zawsze podaję linka do danego tematu, jeśli już taki jest, również dodaję coś od siebie, jako poradę, życzliwą poradę, a nie kogoś, kto się wywyższa; bo tak jest, co byś nie napisał.
a zupełnie na marginesie, nie zauważyłem tematu pt: Dieta w połączeniu z zażywaniem efedryny. Nie powiesz mi chyba, że nikt nie bierze efki, że wszyscy święci. Każdy bierze, brał lub będzie brał, prędzej czy później. A ktoś sensowny, kto się zna na tym odrobinę, mógłby tu coś doradzić. Ale nie doradzi. Czemu? ano dlatego, że tu jest zwyczaj odsyłania do artykułów, na zasadzie znajdź sobie sam, czego szukasz. I to ma być forum? kasujecie moje posty, które mówią prawdę, żeby siebie wybielić? W komunie tak było, ale widzę, że nie wszyscy pamiętają, lub pamiętają i cenzura weszła im w krew.
Żal, że takie forum istnieje. Na każdym swoim polskim i zagranicznym portalu dodam linka i artykuł nt tego forum i jego userów.

ps
a konto możecie mi skasować, zamiast mnie straszyć: "Za kolejne przejawy lekceważenia praw panujących
na forum możesz zostać dotkliwiej ukarany" - tylko się ośmieszacie takimi tekstami. Dotkliwie ukarać to znaczy dla mnie np pobić kogoś do nieprzytomności, uciąć komuś ręce i nogi. Radzę nauczyć się właściwego doboru słów w korespondencji na maile wysyłane do mnie tudzież do innych userów.

Zmieniony przez - andello w dniu 2011-08-23 08:24:57

Co do tematu, to ogarnij sobie tematykę, którą koledzy podawali wcześniej, tj. grzybica układu pokarmowego oraz nietolerancje pokarmowe. Być może masz uczulenie na coś, o czym nie wiesz (np. gluten, który jest masakrą dla układu pokarmowego wielu ludzi, taka prawda, tylko ciężko to zaakceptować). Spróbuj wyzerować dietę, tj. jedz tylko mięso, warzywa, tłuszcz, jak masło czy oliwa (czyli de facto LC), unikaj produktów skrobiowych, fruktozy. Zobaczysz jak zareagujesz. Potem próbuj wdrażać produkty węglowodanowe, np. ryż basmati czy kaszę jaglaną. Powodzenia i zdrowia.

Zmieniony przez - st_ud w dniu 2011-08-23 08:34:05

andello - widzę wyraźny kontrast pomiędzy walorami, które sobie przypisujesz, a postawą jaką prezentujesz w dyskusji. Biorąc pod uwagę właśnie ten kontrast i sposób formułowania wypowiedzi raczej niewielkie wrażenie robi na mnie Twoja krytyka. I nie chodzi o to, że Cię lekceważę, tylko po prostu widać jak na dłoni jakie powody i emocje Tobą kierują.

Może gdybyś używał określeń opisujących - zamiast używać wartościujących, można byłoby się dogadać i otrzymałbyś poradę jakiej oczekujesz. Tak niestety pozostaje mi rozłożyć ręce i przypomnieć, że ani lektura zasobów tego forum, ani tym bardziej udział w dyskusji ze mną - nie są obowiązkowe. Zawsze możesz zasięgnąć porady w innym miejscu, gdzie forumowicze chętnie poprowadzą Cię za rękę

Nikt Ci konta nie będzie kasować, odejdź jak Ci się nie podoba lub zostań i pogódź się z obowiązującą tu konwencją. Jeśli chcesz jednak brać udział w dyskusjach, połóż proszę większy nacisk na kulturę wypowiedzi.

pozdrawiam

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-08-23 09:21:07