Ciężka sprawa - trening dla osoby z chorym kręgosłupem

Witam!!!

Moja waga to ok 110 kg, wzrost 177 cm, wiek 29 lat.Ćwiczę 3 razy w tygodniu po około 60 minut, w dni nietreningowe moja aktywność fizyczna ogranicza się znacznie - nie pracuję fizycznie a ze względu na problem z kręgosłupem moje pole manewru ogranicza się do poziomej ławeczki.


Mam problem z kręgosłupem, mianowicie - mam dyskopatię na poziomie lędźwiowym L5-S1. Wywalony dysk, który uciska na nerw po prawej stronie co powoduje ból prawej nogi (rwa kulszowa).Mam zrobiony rezonans magnetyczny - byłem u dwóch neurochirurgów i mówią o operacji jednak jeżeli aż tak bardzo nie boli to żeby się wstrzymać. A że nie boli jakoś strasznie to nie wybieram się dać się pokroić:) Mniej więcej 2 miesiące temu zacząłem przygodę z siłownią - pytałem kilku rehabilitantów i masażystów i opinia jest taka-ćwiczyć na ławce z nogami w górze tak aby kręgosłup przylegał do ławki. Czyli generalnie jedynie klata mi zostaje chyba.

Pytanie do forumowych ekspertów - Czy może są jeszcze jakieś ćwiczenia, które mógłbym włączyć do treningu??
Chciałbym ten trening jakoś urozmaicić tylko niewiem co mogę robić a czego nie, liczę na jakąś poradę fachową.

Dysponuję ławeczką wielofunkcyjną Domyos BM 490 (nie wrzucam linku bo niewiem czy można), gryfem prostym, hantelkami i obciążeniem ok 100kg.

Powodem dla, którego zdecydowałem się na ćwiczenia na siłowni była chęć wyrobienia klaty, nic wielkiego - tak żeby cycki nie wisiały :):):)
Chcę przy okazji ćwiczeń dołożyć dietę i schudnąć ok. 10 kg.
Pytanie czy to w ogóle realne?/ Liczę na pomoc.






Płeć: Mężczyzna

Wiek: 29

Waga: 110

Wzrost: 177

Cel treningowy: Zrzucenie zbędnych kilogramów i poprawa sylwetki - szczególnie klatki i brzucha

Staż treningowy na słowni: 2 miesiące

Uprawiane inne sporty: brak

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Ławka wielofunkcyjna Domyos BM 490, gryf prosty, hatle, 100kg obciążenia

Dieta: Jestem w trakcie opracowywania diety na redukcję :)

Przeciwskaznania medyczne: Dyskopatia w odcinku lędźwiowym

Zażywane suplementy: Omega-3, Hepatil, Magnez, Witamina B-12

Witam



Dyskopatia kręgosłupa nie musi wykluczać nas z treningów siłowych. Osobiście parę lat temu przechodziłem przez te kontuzję a teraz jestem w stanie podnosić ponad ćwierć tony w martwym ciągu bez żadnych dolegliwości bólowych. Prowadze również wiele osób, które mają problemy w tym obrębie i wszyscy się rozwijają. Jak widać można. Potrzeba tylko odpowiednio zaprogramowanego planu treningowego i chęci.

Co mogę zalecić w przypadku przepukliny kręgosłupa ?


1.Konsultacje u fizjoterapeuty. To jest podstawa jeśli chcesz wrócić do pełnej sprawności. Od tego na dobrą sprawę powinieneś zacząć swoją przygodę ze sportem. Odpowiednie ćwiczenia rehabilitacyjne, pozbywanie się przykurczy, masaż powięzi..itd. to wszystko powinno iśc w parze z treningiem siłowym.

2.Unikaj w treningu osiowego obciążenia kręgosłupa, przynajmniej przez pierwsze miesiące. Jak w takim razie przećwiczyć plecy czy nogi ? Polecam bazować na ćwiczeniach takich jak : podciąganie na drązku z ciężarem, wiosłowanie leżac na ławce skosnej, ściągania na wyciągach, wykroki w różnych wersjach, przysiady bułgarskie, uginania podudzi.


Pozdrawiam

dipsy,podciąganie na drążku, wiosłowanie- leżąc klatą na ławce, wariacje wyciskania leżąc, przenoszenia,francuzy/czachołamacze/j.m.press

escobar82

Powiem tak zestaw ćwiczen przy urazie powinnien byc dopasowny przez osobe kompetentna. moja rada to porozmawiac z lekarzem sportowym i wykorzystac trening by maxymalnie zniwelować wade , błedny trening moze wiele szkody wniesc, wizyta jest wyjscie rozsadnym i wtedy doradzi ci jak co wykonywac i wtedy z zaleceniami konkretnymi mozesz wpasc by cokolwiek ogarnac.


"Powodem dla, którego zdecydowałem się na ćwiczenia na siłowni była chęć wyrobienia klaty, nic wielkiego - tak żeby cycki nie wisiały :):):)"

Błedne myślenie to głównie zalezy od sposobu odzywiania bo pewnie jestes pokryty tłuszcze.

praca stabilizatorów jest bardzo zaburzona skoro wyskoczył taki problem

Tomasz1405

Przede wszystki dzięki za odpowiedź :) Że odżywiam się źle to wiem. Dieta już jest wprowadzana powoli :) Liczę na efekty w postaci zrzucenia paru kilogramów. Trening siłowy jest dodatkiem, który mam nadzieje pomoże a napewno nie zaszkodzi :)

Co do rozmowy z lekarzem - rozmawiałem z neurochirurgiem - napewno nie mogę jeździć na rowerze, biegać ani wykonywać ruchów skrętnych tułowia. Z ćwiczeniem na leżąco nie ma problemu.

Dlatego narazie robię - wyciskanie sztangi, wyciskanie hantelkami, rozpiętki, przenoszenia i teraz dołożę coś z tego co pisał Autopsy czyli francuzy/czachołamacze/j.m.press

I chyba tylko ta ławka wchodzi w grę niestety

Posłuchaj to tak nie gra, zawsze jest praca stabilizatorów wyciskanie na poziomie nie ma płaskiej ławy, Ty w szczególnosci powinnes sie wziasc za trening NÓG i stabilizatorów czy miesni brzucha czy prostownika- i niewiem czy to bedzie na dzien dzisiejszy tylko masaż czy delikatne cwiczenia z obc ciała ITD bo na forum tego okreslic sie nie da, ale twoje rozwiazania moga jedynie spowodowac pogłebienie sie wady lub urazu , a powinny dazyc do porpawy. Lekarz to lekarz powie swoje i tyle, NAUCZ SIE dbac o sobie i idz sam na własna reke z badaniami do specjalisty.

jednym z powodów dyskopatii jest dysproporcja miesniowa - a ty chcesz ja dalej poglebiac

Widzę, że skupiłeś się na tym żeby rozwiązać mój problem z dyskopatią - a nie taki był mój cel zakładając ten temat:)
Sugerujesz, że w ogóle nie powinienem ćwiczyć górnych partii ciała - chodziłem na różnego rodzaje masaże i rehabilitacje - sporo się nasłuchałem o tym co mogę robić a czego nie (mówię tu ogólnie o życiu codziennym nie o treningu) i czterej zupełnie niezależni od siebie rehabilitanci mówili mi, że te ćwiczenia na ławce poziomej mi nie zaszkodzą. To samo potwierdził mi lekarz. Pisałem również z paroma osobami na forum neurologicznym, osoby te mają podobne dolegliwości jak ja, również ćwiczą na siłowni, również konsultowały się z rehabilitantami i masażystami i odpowiedź była zawsze taka sama - na ławce poziomej, kiedy kręgosłup przylega do podłoża - niema przeciwwskazań do ćwiczeń. Najważniejsze to nie podnosić ciężarów na stojąco z podłogi, nie wykonywać ruchów skrętnych tułowia.

Jeżeli chodzi o mięśnie grzebietu, stabilizatory itd. - jestem pod opieką rehabilitanta, który stosuje różne masaże, wyciągi, ćwiczenia z metody McKenziego itp. On również nie widzi nic złego w moich ćwiczeniach na siłowni.

A wszystkie osoby, o których piszę miały ze mną kontakt, widziały moje zdjęcia RTG, zdjęcia i opisy badania rezonansem magnetycznym, przeprowadziły ze mną wywiad itd. Więc przy całym szacunku do Twojej osoby i wiedzy którą posiadasz jakoś bardziej się skłaniam ku ich opiniom.

Posłuchaj BEZ KOMENTARZA ja ci tylko zasugerowałem żebys wział sie najpierw za wade a pozniej przeprowadzał trening siłowy.

twój wybór i tylko twój.

Ciekawi mnie tylko że według twoich informacji rozmawiałes z masa lekarzy ITD
1.Stwierdzili że możesz sobie sama klatke ćwiczyc.

"Powodem dla, którego zdecydowałem się na ćwiczenia na siłowni była chęć wyrobienia klaty, nic wielkiego - tak żeby cycki nie wisiały :):):) "

bez komentarza

2.Uważaja że przy wyciskaniu lezy powinno sie leżec płasko i że jest taka ławka PŁASKA.

BEZ URAZY powodzenia twoje zdrowie twój wybór.

pozdrawiam

Słuchaj ja za moją wadę nie muszę się brać bo już dawno się za nią wziąłem. Piszesz tak jakby, dyskopatię się leczyło w tydzień - otóż z dyskopatią się żyje, wszelkie masaże rehabilitacje itd pomogą w normalnym funkcjonowaniu, wzomcnią mięśnie, zniwelują ból ale nie sprawią, że dysk "wskoczy" na swoje miejsce. Przynajmniej nie w moim przypadku.
Dlatego regularnie chodzę na rehabilitację i wykonuję ćwiczenia - pisałem ale widzę, że nie czytasz zbyt uważnie.

Niewiem też co się tak czepiłeś tych cycków - napisałem to z przymrużeniem oka, dodałem 3 uśmieszki a Ty się do tego odnosisz w każdym poście.

A tu:

2.Uważaja że przy wyciskaniu lezy powinno sie leżec płasko i że jest taka ławka PŁASKA.

to już w ogóle niewiem o co Ci chodzi, jakbyś napisał poprawnie po polsku to byłoby łatwiej zrozumieć co masz na myśli.

Pozatym ja ani razu nie użyłem sformułowania "ławka płaska" ani słowa "płasko" więc do czego lub kogo to zarzut nie mam pojęcia. Jeżeli to w ogóle zarzut bo ciężko zrozumieć co masz na myśli pisząc to cały czas drukowanymi literami.

Zmieniony przez - escobar82 w dniu 2011-08-22 18:56:09

"Mam problem z kręgosłupem, mianowicie - mam dyskopatię na poziomie lędźwiowym L5-S1. Wywalony dysk, który uciska na nerw po prawej stronie co powoduje ból prawej nogi (rwa kulszowa).Mam zrobiony rezonans magnetyczny - byłem u dwóch neurochirurgów i mówią o operacji jednak jeżeli aż tak bardzo nie boli to żeby się wstrzymać. A że nie boli jakoś strasznie to nie wybieram się dać się pokroić:) Mniej więcej 2 miesiące temu zacząłem przygodę z siłownią - pytałem kilku rehabilitantów i masażystów i opinia jest taka-ćwiczyć na ławce z nogami w górze tak aby kręgosłup przylegał do ławki. Czyli generalnie jedynie klata mi zostaje chyba."

Ja ci tylko sugerowałem odwiedziny u dobrego specjalisty lekarza sportowego lub fizjoterapeuty ktory ci okresli program treningowy.

Powiem tak dalsza dyskusja nie ma sensu , nie zrozumiałes moich sugestii Rób jak uważasz , twoje zdrowie.

PS: Ja na co dzien pracuje z osobami majacymi rózne urazy kontuzje trwałe kalectwa .

przepraszam że pisałem życze powodzenia

"Ja ci tylko sugerowałem odwiedziny u dobrego specjalisty lekarza sportowego lub fizjoterapeuty ktory ci okresli program treningowy."

I OK. Cenna rada, dziękuje. I na tym mogliśmy skończyć.

Ale w kolejnych postach zacząłeś się już troszkę wymądrzać, jakbyś znał cała hisotrię mojej choroby,w ogóle nie zwracając uwagi na to co pisze, nie odnosząc się rzeczowo do moich kolejnych postów. A Twoje głowne argumenty a przynajmniej najczęściej powtarzane słowa to "cycki" i "płasko".

Więcej informacji jakich oczekiwałem dał mi w jednym poście Autopsy niż Ty w swoich wywodach :)


I tyle, nie odpisuj już.

Pozdrawiam mimo wszystko i życzę miłego wieczoru. Cześć.