wazzup1988
Staram się tylko podtrzymywać równowagę a pchać z pięty, lecz im bliżej 6 serii tym jednak z większym trudem przychodzi walka o "nieciągnięcie z rąk" 
Hm, przyznam, że nie zastanawiałem się nad tym, a ogólnie różnorakich cytatów to znam masę, i się nawet nieraz przypominają w stosownych momentach
Generalnie sławetne Robertowe "nje ma opjerdalania sje" pomaga mi w trudnych chwilach (
) a poza tym jak przychodzą złe myśli podważające sens treningu to zawsze przeganiam je myślą o tym jakby prezentowało się moje ciało & sprawność bez niego. Fakt że przyklepałem się tu na forum, że dojadę do 13 poziomu, również działa motywująco.
No i nie można zapomnieć, że nasz drogi mroczny napisał art na ten temat, który zdobył drugie miejsce w konkursie ogólnoforumowym:
https://www.sfd.pl/PRACA_KONKURSOWA_NA_TEMAT_MOTYWACJI_TRENINGOWEJ-t775211.html
Edit:
Aha, i jest jeszcze taki tekst, dla mnie przekot:
Będę zdobywał co nie zostało jeszcze zdobyte!
Nie dopuszczam możliwości porażki!
Będę wierzył w to, w co inni zwątpili!
Będę zawsze dbał o prestiż, honor i wizerunek mojej drużyny!
Wyćwiczyłem swój umysł, a ciało będzie podążać!
Biorę pod uwagę fakt, że moi wrogowie nie oczekują mojego zwycięstwa!
Lecz nigdy się nie poddam!
W moim sercu nie będzie słabości!
Będę opiekował się moimi braćmi, dzięki, którym się tutaj dostałem!
Którzy mnie przygotowali!
Będę czerpał z nich siłę!
Z radością wyruszę na pole walki!
Będę walczył.. i robił wszystko co w mojej mocy!
I dostanę się na pole walki każdym możliwym sposobem!
I gdy tam dotrę, przesiąknę wściekłością!
Wyszarpię serca moich wrogów i rzucę je krwawiące na ziemię, nic nie może mnie powstrzymać!
Stoję wśród przyjaciół!
Przyjaciół, którzy byli ze mną w trudnych chwilach!
Którzy poświęcali się, przelewali krew, pot i łzy!
Nigdy nie pozwolę im upaść!
Nigdy ich nie zawiodę!
Nie pozostanie ślad po moich wrogach!
Bo nasi wrogowie, nie znają naszych serc!
Nikt mnie nie powstrzyma!
Nikt mi nie przeszkodzi!
I nikt mi nigdy nie powie, kim jestem i co mi wolno!
Wiara zmieni mój świat!
Wiara poruszyła ziemią, przenosiła granicę i zaprowadziła człowieka na księżyc!
I Wiara prowadzi mnie w boju!
"Porażka" i "Ucieczka" - te słowa są mi obce!
Nie uznaję ich!
Nie wierzę w nieszczęśliwy zbieg okoliczności!
Nie uznaję błędów!
Akceptuję tylko zwycięstwo i walkę do samego końca!
Nie ważne jak ciężko będzie!
Mój serce i umysł będą pchać mnie do walki, gdy moje ręce i nogi będą za słabe!
Dziś jest ten dzień!
Nie jutro, nie za tydzień, lecz właśnie teraz tutaj!
Historia mnie zapamięta!
Nie będę musiał prosić o łaskę!
Sam ukształtuję swoje życie!
Sam napiszę swoją historię!
Nikt mi nie powie, kim mogę, a kim nie mogę być!
Nigdy nie zrezygnuję, póki nie dam z siebie wszystkiego!
Bo kim jestem?!
Jestem Zwycięzcą!
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-27 01:15:32
Hm, przyznam, że nie zastanawiałem się nad tym, a ogólnie różnorakich cytatów to znam masę, i się nawet nieraz przypominają w stosownych momentach
Generalnie sławetne Robertowe "nje ma opjerdalania sje" pomaga mi w trudnych chwilach (
) a poza tym jak przychodzą złe myśli podważające sens treningu to zawsze przeganiam je myślą o tym jakby prezentowało się moje ciało & sprawność bez niego. Fakt że przyklepałem się tu na forum, że dojadę do 13 poziomu, również działa motywująco.
No i nie można zapomnieć, że nasz drogi mroczny napisał art na ten temat, który zdobył drugie miejsce w konkursie ogólnoforumowym:
https://www.sfd.pl/PRACA_KONKURSOWA_NA_TEMAT_MOTYWACJI_TRENINGOWEJ-t775211.html
Edit:
Aha, i jest jeszcze taki tekst, dla mnie przekot:
Będę zdobywał co nie zostało jeszcze zdobyte!
Nie dopuszczam możliwości porażki!
Będę wierzył w to, w co inni zwątpili!
Będę zawsze dbał o prestiż, honor i wizerunek mojej drużyny!
Wyćwiczyłem swój umysł, a ciało będzie podążać!
Biorę pod uwagę fakt, że moi wrogowie nie oczekują mojego zwycięstwa!
Lecz nigdy się nie poddam!
W moim sercu nie będzie słabości!
Będę opiekował się moimi braćmi, dzięki, którym się tutaj dostałem!
Którzy mnie przygotowali!
Będę czerpał z nich siłę!
Z radością wyruszę na pole walki!
Będę walczył.. i robił wszystko co w mojej mocy!
I dostanę się na pole walki każdym możliwym sposobem!
I gdy tam dotrę, przesiąknę wściekłością!
Wyszarpię serca moich wrogów i rzucę je krwawiące na ziemię, nic nie może mnie powstrzymać!
Stoję wśród przyjaciół!
Przyjaciół, którzy byli ze mną w trudnych chwilach!
Którzy poświęcali się, przelewali krew, pot i łzy!
Nigdy nie pozwolę im upaść!
Nigdy ich nie zawiodę!
Nie pozostanie ślad po moich wrogach!
Bo nasi wrogowie, nie znają naszych serc!
Nikt mnie nie powstrzyma!
Nikt mi nie przeszkodzi!
I nikt mi nigdy nie powie, kim jestem i co mi wolno!
Wiara zmieni mój świat!
Wiara poruszyła ziemią, przenosiła granicę i zaprowadziła człowieka na księżyc!
I Wiara prowadzi mnie w boju!
"Porażka" i "Ucieczka" - te słowa są mi obce!
Nie uznaję ich!
Nie wierzę w nieszczęśliwy zbieg okoliczności!
Nie uznaję błędów!
Akceptuję tylko zwycięstwo i walkę do samego końca!
Nie ważne jak ciężko będzie!
Mój serce i umysł będą pchać mnie do walki, gdy moje ręce i nogi będą za słabe!
Dziś jest ten dzień!
Nie jutro, nie za tydzień, lecz właśnie teraz tutaj!
Historia mnie zapamięta!
Nie będę musiał prosić o łaskę!
Sam ukształtuję swoje życie!
Sam napiszę swoją historię!
Nikt mi nie powie, kim mogę, a kim nie mogę być!
Nigdy nie zrezygnuję, póki nie dam z siebie wszystkiego!
Bo kim jestem?!
Jestem Zwycięzcą!
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-27 01:15:32
W zdrowym ciele zdrowy duch
StrangeCC
True2TheGame
