Push pull dla odmiany, prośba o ocenę

Antos098

haha

zaleznie od poziomu wytrenowania danego zawodnika.



....i tak w kolko.

Dobra dyskusja, wiele można się dowiedzieć ale może ktoś oceni mój plan?:)

no pewnie, jak ktos ma male ciezary to moze sie w to bawic, jak ktos ma duze to musi bardziej to przemyslec jak nie chce zostac gdzies w srodku...

janusz121 - Twoj plan przepadl gdzies w otmętach calej tej dyskusji xD Zaraz zerkne

Edit:

PUSH:
Push press - rampa 5
przysiady - rampa 5
wyciskanie leżąc - rampa 5
pompki na poręczach - 3 x max z dodatkowym ciężarem
wspięcia na palce - 3 x 20

PULL:
high pull - rampa 5
martwy ciąg - rampa 5
podciąganie na drążku - 3 x max z dodatkowym ciężarem
uginanie ramion ze sztangą - 3 x 10
spięcia brzucha - 3 x 20

Jest ok, choc powstawialbym ciut wyzsze rampy i stopniowo z nich schodzil - zaczalbym od 8.

Zmieniony przez - Antos098 w dniu 2011-09-02 21:35:32

Traktor 71-Podaję doskonały plan dzielony wymyślony przez amerykańskich kulturystów.1-klat,2-plecy dzień wolnego,3-ramiona ,4-nogi ,5-barki wolne. "-Podałem go bo dla maniaka siłowni a takimi wszyscy tu piszący jesteśmy jako trening wytrzymałości jest do przyjęcia.Gdybym zaproponował zwykłą kalinistykę-ogólnie ćwiczenia z masą własnego ciała od najprostszych form do bardziej skomplikowanych plus zabawa z odważnikami mógłbym być źle zrozumiany.Wierzcie mi lub nie ale upawiając zapasy w klubie założonym w drugiej połowie XIX miałem kontakt z ludźmi którzy ćwiczyli w latach 30 i 40 XX wieku.W moich czasach to były dziadki które zadziwiały nas wtedy młodych takimi ćwiczeniami i taką sprawnością że nam brwi opadały .Żaden z nich nie miał zniszczonych stawów byli ogolnie zdrowi i sprawni.Dlaczego tak było bo ich treningi opierały się na cyklach w ćwiczeniach z dużymi ciężarami i ćwiczeniami ogólnymi z elemenatmi kalinistyki oni to tak nazywali ale były to jak dla mnie wtedy trudne ćwiczenia gimnastyki sportowej.Widzę że moi dyskutanci Antos,Traktor i Tomasz jesteście zwolennikami ciężkiej atletyki do tego Tomasz z tego co się zorienowałem łączy to z treningami MMA które są diabelnie wymagającą dyscypliną sportową .Być może nieudolnie ale chciałem ci przekazać że jak nie ćwiczysz zawodowo nie zarabiasz na tym nie łącz treningów ciężkiej atletyki z ćwiczeniami dynamicznymi w dwuboju w jednym cyklu.Po drugie siła statyczna nie jest oderwana od siły dynamicznej one się zazębiają .Raz rośnie statyka podgania dynamikę.Nie odwrotnie ćwiczenia dynamiczne nie przyczyniają się do wzrostu statyki.Dlatego dobrym jest rowiązaniem dzielić to na cykla pracuje nad wzrostem siły statycznej i uczę mięśnie jak wykorzystać tą siłę w dynamice.Następnie szlifuję dynamikę (moc) a gdy widzę że nie wzrasta wracam do statyki.Ale przy tym nie wolno zapominać o ogólnej sprawności.
-cO TO JEST NADRZUT-To ćwiczenie zwane z angielska CLEAN .Jak jesteś twardy połącz go z wchodzeniem po linie-roz...la ramiona.
Antos-masz bardzo naukowe podejście do treningu co jest i dobre masz podstawy teoretyczne.Oczywiście że to co podałem nie robię zawsze w jednej tygodniowej sesji
ale to się zdarza żadko.Co do dynamiki masz rację że jest ona przytłumiona ciężkimi ćwiczeniami statycznymi ale wystarczy parę dni relaksu , przypomnienia mięśniom jak to się robi i wiesz mi wyrywasz głazy ale jak bym to robił dzień w dzień,miesiąć...itd to po roku wyrywałbym co najwyżej paczkę cukierków.Pozdrawiam i życzę udanych i owocnych treningów.

godula

"Tomasz z tego co się zorienowałem łączy to z treningami MMA które są diabelnie wymagającą dyscypliną sportową .Być może nieudolnie ale chciałem ci przekazać że jak nie ćwiczysz zawodowo nie zarabiasz na tym nie łącz treningów ciężkiej atletyki z ćwiczeniami dynamicznymi w dwuboju w jednym cyklu.Po drugie siła statyczna nie jest oderwana od siły dynamicznej one się zazębiają .Raz rośnie statyka podgania dynamikę.Nie odwrotnie ćwiczenia dynamiczne nie przyczyniają się do wzrostu statyki.Dlatego dobrym jest rowiązaniem dzielić to na cykla pracuje nad wzrostem siły statycznej i uczę mięśnie jak wykorzystać tą siłę w dynamice.Następnie szlifuję dynamikę (moc) a gdy widzę że nie wzrasta wracam do statyki.Ale przy tym nie wolno zapominać o ogólnej sprawności"

i tu masz racje oczywiscie że osoba która w podstawowych bojach i nikłym pojeciu na macie jak i o treningu siłowym , musi pracowąc i swój sukces jakkolwiek go pojmuje budowac od poczatku, ja ci napisałem że jest mozliwy taki trening , akurat cos takiego co ci rozpisałem zaczynam

'cO TO JEST NADRZUT-To ćwiczenie zwane z angielska CLEAN .Jak jesteś twardy połącz go z wchodzeniem po linie-roz...la ramiona. "

POWER CLEAN- to "zarzut" siłowy sztangi - nie nadrzut hehe

ja ci już pisałem że od poczatku troche zle sie zrozumielismy.

Tak dla ciekawosci ci powiem że sa rózne opinie i szkoły jedna mówi żeby nie laczyc a pracować nad rozwinieciem siły maksymalnej a dopiero mocy a druga szkoły mówi że trening zawierajacy dwie główne metody (maksymalna i moc) mogłby sie lepsze efekty przyniesc

zdania w tym temacie sa podzielone- bo tak jak napisałeS zbyt duża zalezność wystepuje

pozdrawiam - ja nie uważam sie tu za alfe i omege dyskutuje bo chce pogłebiac wiedze- sledze wypowiedzi ludzi którzy maja pojecie i ANALIZUJE.

POZDRAWIAM

Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2011-09-03 12:47:41

Antos - dzięki, soga już dałem wcześniej:)

Ok, będzie rampa 8.

Mam pytanie jeszcze odnośnie pleców, bo dałem tylko 3 serie podciągania. Nie za mało to będzie? Może zrobię 5 serii? Albo 3 serie podciągania i 3 serie wiosła? Doradź mi jeszcze w tym proszę:)

Tomasz-To jak łączyć trening siły ze sztukami walki by był najefektywniejszy w tym drugim napisano niejedno opracowanie naukowe.Ale co ja bym ci mógł podsunąć to takie porównanie kto jest większym drapieżnikiem słoń czy tygrys.Odpowiedź zna prawie każdy tygrys .To jego natura przygotowała do walki by żyć .Słoń tego nie musi robić by jeś.Pomyślisz pewnie co to za szais a ja ci powiem że twoja muskulatura twój układ nerwowy twoja biomechanika musi być podobna do tygrysiej.Mięśnie fajtera muszą być silne i elastyczne.Jak to osiągnąć moja propozycja jest taka co 5 dni rób jedno lub dwa ciężkie ćwiczenia statyczne typu siady lub martwy plus zarzut.A w pozostałe dni przeznaczone na siłkę rzucaj kulą ,wal młotem,rwij odważniki o różnym ciężarze,tu może się uśmiejesz pchaj samochód pod górke(niesamowite ćwiczenie wydolnościowe),dźwigaj worek wypełnionny piaskiem(ziarna grochu lub fasoli są lepsze ale drożej wychodzi) który to ciężar o nierównym środku ciężkości bardziej przypomina wynoszenie przeciwnika niż sztanga.I ostatnia najważniejsza uwaga .Na macie dawaj z siebie wszystko jak byś walczył o życie.W pozostałe dni czyli te siłowe ćwicz na półgwistka tak że jak po treningu miał byś walczyć o życie to dasz z siebie wszystko a nie po pięciu minutach sflapczejesz.Powodzenia.

godula

no!
teraz napisales z jajem!

BRAWO!
podoba mi sie!

godula

Takie treningi tez przeprowadzam, uderzenia młotami , ciagniecie samochodu, w zimie gra w rugby na zewnatrz ale wtedy nie dotykam siłowni bo bym sie zajechał- nie bede sie smiał bo sensownie mówisz i napewno masz duża wiedze.

widzisz w dzisiejszym poziomie MMA zawodnik musi byc TYGRYSEM,SŁONIEM, WEŻEM jest to sport tak wszechstronny że praca nad ciałem i umiejetnosciami to tylko czesc treningów jak zapewne wiesz najwazniejsze jest MYŚLENIE bez tego ani rusz póki ktos sie nie nauczy myslec w sytuacjach trudnych nie nauczy sie walczyc.

pozdrawiam i dziekuje za dyskusje jak i za ciekawe informacje.