zapalenie blednika

witam od 22 sierpnia do 3wrzesnia bylem w szpitalu poniewaz mialem objawy zapalenie blednika lecz badanie:rezonans glowy,rezonsna kregoslupa nic nie wykazalo mialem tez badanie blednikow czyli wlewanie wody do ucha jedengo i drugiego i nic nie wyszlo powiedzieli ze wszystko jest dobrze pisze tam:BLEDNIKi SYMETRYCZNIE(SLABO)POBUDLIWE. teraz 4bodajrze albo 10 pazdziernika mam badanie kontrolne VNG a w grudniu ide do poradni neurologiccznej.neurolodzy rowniez sprawdzali moje wyniki mowili ze nic tu nie ma biore lekarstwa na lepszy doplyw krwi do glowy.lekarz zalecil mi przerwe zrobic do momentu tego badanie VNG czy po tym badaniu moge normlanie zaczac cwiczyc czy juz nigdy tak intensywnie jak przed choroba.ordynator mojego odzialu otolaryngologi powiedzial ze jesli objawy calkowicie nie ustana to musze z tym zyc i robic to co robilem przedtem wszystko.teraaz tydzien nie caly brania lekarstw czuje poprawe tylko mam znoszenie glowy przy szybkich ruchach w lewo i do gory glowa przykaldowo wczorja wywalilem sie na rowerze ;p zapomnialem sie i obrocilem glowe szybko w lewo musze calym cialem sie obracac wtedy nie mam tego objawu to jest cos jak w aparacie w komorce tylko ze trwa to krocej.czy ktos z was mial ta chorobe moze albo jak w moim przypadku objawy te lecz nie wykryli od czego one powstaly?powiedzieli mi lekarze ze to moze byc infekcja wirusowa czy jak przeziebienie jest i nagle nie ma.i jak z treningami po tym miesiacu przerwy wiem ze odrazu sie nie forsowac tylko powli zaczynac ale czy mozna z tym normlanie cwiczyc czy lepiej odpuscic sobie?

dodam ze pojawilo sie to nagle wieczorem po kapieli czulem nagle zawroty i rano tak sie nasililo ze wyladowalem w szpitalu