Dziennik treningowy by Dr.Crash - redukcja

i tego i tego i wielu jeszcze innych...:P i wiesz co to nie o wage chodzi... na początku ustalając swoje zapotrzebowanie na 2700-2900 ( z podjadaniem)to waga leciła w góre :P ale cm spadały... niby tu pisze że na dzień dzisiejszy mam 2400... g****no prawda :) wtedy lepiej kontroluje :)
zawsze wpadnie pare owoców co nie wliczam bo sie mi nie chce...zawsze coś bym zjadł :) jako kucharz po prostu lubie...i sie nauczyłem-pozbywam sie tego:)
wiesz chodzi o to że jak nie bedzie lecieć za 2 tyg to co zrobisz?? utniesz... a jak sytuacja pojawi sie ponownie to znowu utniesz.. itd. i zostanieesz na 1500.
po prostu lepiej ustalić zapotrzebowanie na "0" wg obliczen a później skorygować... jak idzie jest mniej niz powinno jak stoi masz na "0" jak idzie do przodu masz za dużo... ale wychodzisz od "0" a nie od -400. PEACE



Zmieniony przez - sun pin w dniu 2011-09-15 06:59:19

wiesz, z tym podjadaniem to tutaj masz rację. mi również się to trafia. człowiek jest tylko człowiekiem. może nie tyle samo podjadanie co podpijanie :) strasznie lubię energetyki wszelkiego rodzaju i pomimo usilnego wystrzegania się czasami trafi się że zafunduję sobie puszkę lub dwie. tak też było wczoraj :( i wychodząc z bilansu 2400 nagle zrobiło się 2700. nie wiem na ile to faktycznie szkodzi. a mam pytanko, co sądzisz na temat niby tych zdrowych napojów pomidorowych fortuny? mówią że niby zdrowe. czy jakbym dołożył np do posiłku obiadowego taką flaszeczkę 0,33 to byłoby dobrze? sama wartość kaloryczna już by się podniosła o około 200 ckal :)

kup sobie jakieś dobre bcaa i będzie miał energetyka

jak chcesz coś z bąbelkami to cola 0 może być:)

co do bilansu, jak Sun Pin, ważysz dużo, to też dużo powinieneś jeść i powoli ciąć(sam zrobiłęm jak ty, pierw mało dałem i się odbiło na mnie zastojem, ale potem dodałem(!) i z zastoju przy 2400, zacząłem redukować na 2850, z tym żę mniej ważyłem, możesz zobaczyć sobie w linku w podpisie)

ALE jeszcze jedna uwaga, kiedyś o ile się nie myle Konio(mądra głowa ) napisał u kogoś, że przy tak dużej otyłości, powinno liczyć się zapotrzebowanie bez tego całego tłuszczu(chłop ważył 140kg, i miał liczyć jak dla 90? jakoś tak)

rozumiesz o co chodzi?:)

powodzenia;p

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-09-15 15:17:18

kurcze, przez pracę troszku mnie tu nie było. 3 dni ostrej zasówy na planie filmowym plus wczoraj prawie 24 godzin.

czas na podsumowanie tygodnia.

Dieta:

realizowana praktycznie na 100% wyjątek stanowią wypite 4 energetyki. muszę coś z tym zrobić ze względu na zawartość cukru. no i dzień wczorajszy. z racji imprezy ciężko było odmówić jedzenia. mam tylko nadzieję że taka akcja raz na miesiąc nie zniweczy wysiłku jaki się w to wszystko wkłada.

wczoraj też miałem dzień pomiarów. co zauważyłem, ubytek wagi po całym tygodniu to - 0,5 kg. obwody w pasie wyraźnie się zmniejszyły. o czym to świadczy? albo o tym że jednak wartość kaloryczna została dobrze obliczona, albo o tym że coś w diecie nie tak :) zobaczymy co pokaże ten tydzień :)

Treningi:

Zrealizowane według rozpiski :)

Boksero:

Dzięki za uwagi :) co do bcaa to od jutra zaczynam to używać. jeżeli chodzi o napoje to faktycznie cola zero jest ok. choć będę starał sie pić jak najmniej gazowanego.

co do obliczania bilansu kalorycznego to pierwszy raz słyszę taką metodę. mógłbyś coś szerzej napisać? względnie zapodać linka do tego arta?

Konio to w jakimś dzienniku pisał... nie pamiętam jakim:) napisz do niego na gg/pw czy cuś takiego moze odpowie:)

ps. to był joke z bcaa, przy twojej wadze to raczej strata kasy:p

no i już jestem :) dawno tutaj nic nie pisałem ale spowodowane to było bardzo burzliwą dyskusją na temat doboru poszczególnych makroskładników prowadzoną w innym topiku :)

sun pin - jednak miałeś racje :) moja sucha teoria którą do tej pory się sugerowałem okazała się do bani. ale człowiek zawsze uczy się na błędach i tak jak w tym przypadku ja również zaczęrpnąłem garść nowej wiedzy :)

reasumując - dieta przeszła konkretną metamorfozę :) o szczegółach napiszę jutro gdyż jeszcze trwają ostatnie poprawki. z nowości jakie się pojawiły to to że wzrosło zapotrzebowanie kaloryczne do wartości ok 2760 kcal. pozostałe niusy ciutkę później :)