SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Plan na siebie - siłownia, basen, biegi

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2144

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 243 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23091
tak z ciekawości z skąd wzięły się tak słabe wyniki siłowo - szybkościowe ?
A co do alternatywnych źródeł białka to jest ich sporo : Ryby , mleko , odżywka białkowa , jajka , sery , twaróg choć według mnie nic nie zastąpi michy kurczaka .
Czemu w wieku 8 lat przestałeś jeść mięso ?

Nie jest najważniejsze, byś był lepszy od innych.Najważniejsze jest, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego.

— Mahatma Gandhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 154
Zaczynam czytać o dietach i ją układać.

Słabość wzięła się z ok. 5 lat siedzenia przed kompem średnio 7-8 godzin dziennie. Brak jakiejkolwiek aktywności.

Mięsa nigdy nie lubiłem. Do niedawna jadłem jedynie(czyli raz na dwa-trzy miesiące) kiełbasę z grilla czy hotdoga. Uznałem jednak, że albo A albo B. Teraz nie jem mięsa w ogóle.

__

Jestem po pierwszym treningu. Rezultat:
http://dl.dropbox.com/u/19586312/trening/trening3.jpg

Cały trening zajął trochę ponad godzinę.

Czuję dobrze. Raczej równomierne zmęczenie całego ciała. Najbardziej dolną część pleców czuć, nie jest to jednak ból. Najcięższe były dla mnie przysiady i ostatnia seria martwego. Szczerze mówiąc byłem tak zmęczony, że chciałem sobie odpuścić dwa ostatnie ćwiczenia. Jako jednak, że nie są one specjalne trudne - udało mi się je zrobić.
Jestem załamany ilością obciążenia.
Nie dam jednak rady więcej. W ostatnich seriach nie robiłem 10 powtórzeń bo czułem, że dochodzę do załamania mięśniowego.

Co myślicie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 154
Cześć wszystkim. Po 3 miesiącach w miarę systematycznych ćwiczeń, poprawionym stylu odżywiania się przyszedł wreszcie czas na spojrzenie wstecz i podsumowanie postępu.

Odbyłem 12 tygodni treningu 3x w tygodniu planem FBW. Co trening starałem się zwiększać ciężar - choćby o ten kilogram lub dwa. W tym czasie trochę uzupełniałem się białkiem UNS Econo - w sumie półtorej paczki 700g w tym czasie wypiłem. Starałem się też jeść dużo i ograniczałem jak tylko mogłem wszelkie fastfoody i inne śmieci. Obecnie ważę 62kg, czyli 4kg więcej niż na początku.
Zauważyłem poprawę sylwetki i znaczny wzrost siły. Pewnie gdyby nie mój wegetarianizm efekty były by jeszcze lepsze.. mimo to jestem mocno zadowolony i mam zapał by kontynuować treningi.

Poniżej zamieszczam porównanie ciężarów dźwiganych w tygodniu 2 i ostatnim - 12 - w poszczególnych seriach. Ciężary bez wagi sztangi (6kg).


Przed nowym rokiem zrobiłem sobie świąteczny tydzień wolnego. W międzyczasie zmierzyłem swoje maksy. Na dzień 28 grudnia 2011 prezentowały się one następująco(ciężar ze sztangą, 1 powtórzenie):
1. przysiad ze sztangą z tyłu - 46kg
2. martwy ciąg RDL - 66kg
3. wyciskanie na ławce prostej - 41kg
4. wiosłowanie - 36kg
5. wyciśnięcie sztangi w staniu - 31kg
6. biceps(na dwie ręce) - 24kg
7. maks pompek zwykłych pełnych - 20

Biorąc pod uwagę, że zaledwie 3 miesiące temu robiłem może 5 pompek, na przysiad brałem koło 35kg a na prostej - 27kg sądzę, że nie jest najgorzej.

I teraz dochodzą pytania do was drodzy koledzy. Jak oceniacie postępy oraz czy kontynuować dokładnie tym planem czy też coś w nim zmienić? Myślałem o podzieleniu na dwa różne zestawy ale nie umiem nic znaleźć podobnego.

Dziękuję wam za okazaną pomoc wtedy i mam nadzieję, że teraz również mogę na nią liczyć.

Zmieniony przez - evolucja w dniu 2012-01-03 23:04:56
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Proszę o rozpiske i porady w odzywianiu.

Następny temat

jaki trening

WHEY premium