Po treningu oglnorozwojowym

Jestem w treningu ogólnorozojowym jeszcze przez ten tydzień i kończe po 8 tyg. Myślę już o treningu dzielonym na mase. I nie wiem jak rozłożyć ćwiczenia w tygodniu, ponieważ nie chciałbym przestać rosnąć, dlatego niewiem czy ćwiczyć nogi i plecy (mam tylko 164cm wzrostu, bo chorowałem na celiakie nie wiedząc o niej i przez to rosłem bardzo powoli, ale odkąd jestem na diecie bezglutenowej przytyłem i rosłem szybciej. Od jakiegoś czasu jednak wydaje mi się że nie rosne;/ w grduniu skończe 17 lat.)
Czy ominięcie tch grup mięśniwoych jest możliwe? Czy może zamiast przysiadów z obciążeniem, ćwiczyć bez obciążeń? Czy to da w ogóle efekty. Nie chciałby przeciążać tych grup mięśniowych. Są różne teorie, że ćwiczenia nie chamują wzrostu czy chamują... ale gdy komuś tak naprawde zeleży na tym by urosnąć, zawsze ma dylemat co robić... Ten kto ma 190cm się tym nie przejumje.
Gdybym załuszmy nie ćwiczył tych pleców i nóg to jak bym miał rozłożyć ten trening? np.
pn biceps, klatka, brzuch
śr barki, triceps, brzuch
pt załużmy, że bym ćwiczył przedramienia i zwykłe przysiady i co jeszcze? Nie ma co ćwiczyć, gdybym ćwiczył plecy i nogi (z obciążeniem), to bym zapełnił piątek,a tak to nie mam pojęcia...
Czy może męczyc kręgosłup i nogi?;/ niewiem, pomóżcie.

siłownia nie hamuje wzrostu, plecy i nogi to fundament ciała

Takiej odpowiedzi się spodziewałem...

A co myślałem że ktoś ci ułoży plan na bicka i klatę i będziesz sobie machał?

Już dawno udowodniono że ćwiczenia na siłowni nie hamują wzrostu, co waznejsze poprzez stymulację kości oraz wiekszy wyrzuć GH mogą nawet pomóc. Jedynie praca na gromnych ciężarach, z naprawdę złą techniką i w młodym wieku (do około 14-15 roku zycia) może powodować martwicę kości. Gdy ma się 16 lat i więcej, wykonując poprawnei ćwiczenia nie ma mowy o jakimkolwiek zatrzymaniu wzrostu.

"A co myślałem że ktoś ci ułoży plan na bicka i klatę i będziesz sobie machał?"

Nie, nie o tym myślałem. Nie szukam palnu. Sam go ułoże.
Dobrze wiem, że ważne jest ćwiczenie CAŁEGO ciała, ale gdy ktoś ma 165cm to się będzie wiecznie o to pytał, a Ty masz 183cm więc Ci to tak naprawde wisi...

Chciałbym mieć 165-170cm. Mając 35cm w bicku, wyglądałbym już na osobe która coś ćwiczy :D

I miałbym większe predyspozycję do treningó na siłę :>

Ok Venc1Lq moze bys wygladał "zbity" ale czy bys dobrze przy dziewczynie wygladał? :)

Tu nie chodzi o jakies ublizanie jak co.

Trening nie hamuje wzrostu ostatnio czytałem ciekawy artykuł ze cwiczenia siłowe (bazowe) powoduja ze twoje kosci staja sie twardsze i podczas takeigo treningu wydziela sie wiecej hormonu wzrostu.

Oczywiscie to tylko artykuł ktory nie musial byc zgodny z prawda.

pozdro

Ok Venc1Lq moze bys wygladał "zbity" ale czy bys dobrze przy dziewczynie wygladał?

Zalezy jakiej dziewczynie, lubie filigranowe kobiety :)

Trening nie hamuje wzrostu ostatnio czytałem ciekawy artykuł ze cwiczenia siłowe (bazowe) powoduja ze twoje kosci staja sie twardsze i podczas takeigo treningu wydziela sie wiecej hormonu wzrostu.

To samo napisałem dwa posty wyżej hihihi ;D

Venc1Lq

Sory nie zwróciłem uwagi sory a dublowanie postow heh :)