Wczesniejszy plan wakacyjny to typowe FBW + bieganie,a w poprzednim roku szkolnym byl split.Trening z naciskiem na ilosc powtorzen i partie takie jak motyle,klata,uda,barki.
Obecnie mialme robic FBW lecz zaczolem trening P90x, wlasnie z powodu problemu z cwiczeniam jaki opisalem, wszystko idzie ok, procz pompek(z wyjatkiem na poreczach i odwrotnych), wyciskania na barki i na skosie - glownie takie cwiczenia gdzie wykonuje sie duzo powtorzen.
Niestety pompki i wyciskanie sa w praktycznie kazdy planie treningowym wiec trudno ich nie robic.
Zastanawialem sie nad odrzuceniem tych cwiczen na 3 miesiace(koniec treningu obecnego ,,P90x")a zastapienie pompek czym innym lub
wykonywanie cwiczen na klate w dni kiedy mam bieganie,po 3 serie 2 cwiczen,aby uniknac dysproporcji, a skupic sie na nogach,brzuchu, podciaganiu i zabawach z chantlami. Po czym znow sproboje pompek i wyciskania
Dodam,ze skupiam sie obecnie na wytrzymalosci.