coś nie tak w okolicy biodra

jakoś w lipcu miałem kontuzję chyba mięśnia brzucha od lewej strony,robiłem bardzo hardkorowy trening barków(szczyt formy był) no i na drugi dzień robiłem triceps przy 3 serii na ławce w wąskim chwycie poczułem jakby naciągnięcie no wiec postanowiłem sobie zrobić przerwę mijały tygodnie nic chyba dopiero po miesiącu wróciłem na siłownię no i proszę znowu tricpes te samo ćwiczenie i powrót kontuzji(aktualnie coś tam jeszcze czuję czasami w ciągu dnia ale nie tak jak na początku)więc się w****iłem i powiedziałem *** będę ćwiczył dalej wiec robiłem brzuch wznosy nóg na ławce na drugi dzień niby ok ale po 2 dnia w pracy jak mnie dorwał ból w okolicy biodra to nawet 2 ibupromy nie pomogły(od tego czasu ból raz jest raz nie ma w ciągu dnia raz mnie bolą jakby żebra potem jakby kręgosłup znowu przechodzi mi to na przód biodra i tak w kółko,jak miejsce rozmasuję rozruszam to przestawa o siebie dawać znać,aktualnie biorę cissusa i jakby było lepiej ale cała walka z tym bólem już trwa około 2 miesięcy !!

zapewne powiecie idź do lekarza HA! no i co pójdę przepisze mi nimesil nie wiem po co potem znowu nimesil da mi maść i to wszytko i powie ile mam chorobowego wypisać ?a u mnie w robocie nie ma lekko jak pójdę na l4 to od razu mogę sobie odliczyć 1-2 zł od stawki

wiec co mam zrobić ?

co to może być naciągnięcie czy co ? rozumiem żebym coś dzwigał tak jak nie trzeba ale ból pojawił się nagle