Systematyczność treningów

Witam, przesszukałem forum ale nie znalazłem jeszcze takiego posta jak teraz chciałbym napisać(być może tak idiotycznego) ale nic. Ćwicze dość dlugo i irytuje mnie i nie wiem w sumei co jest lepsze jak mam np. treningi niedziela poniedziałek wtorek środa i załóżmy wwróce z roboty zmęczony we wtorek i wiem że nie bede mial tyle siły co normalnie, wręcz mi sie jechać nie chce choć lubie ćwiczyć to czy lepiej go przerzucić o jeden dzień czy mimo wszystko robić? Nie chcialbym żeby sie pojawiły odpowiedzi "sam decyduj" choć ja bym tak komuś odpowiedział - nawet podzielcie sie jak Wy robicie. dzięki.

Nie dziw się że nie masz siły na treningi,jeśli masz 4 dni treningowe pod rząd.

O stary, najgorsze wyjście jakie może być. Rób sobie co drugi dzień, żeby pół tygodnia trenować, pół odpoczywać. Mięśnie to nie maszyny, poza tym ONE MUSZĄ mieć czas na regenerację, żeby rosnąć.

Pozdro

tak ale ja mam poprostu podział z przedramiem i łydkami. Ćwicze ponad 2 lata i powinno być ok to co robie bardzo elegancko szło mi dopóki do roboty mnie nie wzieli :)

No to dostosuj się do nowych warunków

Jak danego dnia jesteś zbyt zmęczony żeby iść na trening to po prostu przerzuć go na kolejny dzień, zachowując cały zaplanowany porządek treningowy bo to ważny aspekt

jak jesteś wyczerpany lub nie jadłeś należycie to lepiej trening przerzucić niż trenować nieefektywnie