SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Z AEROBÓW NA SIŁOWE

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 40318

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Jem mega dużo warzyw codziennie, całe wielkie michy (sałata lodowa+pomidor+ogórek+rzodkiewka) do każdego posiłku. Nie mieszczą mi się na talerzu i jem prosto z tej michy ale dzisiaj od 12 godzin siedzę za biurkiem, sklepy pozamykali i nie miałam nic prócz połówki ogórka ;/ pewnie to jest przyczyna mojego głodu. Mam wyrzuty sumienia, ze tak jem (same dozwolone rzeczy prócz tych dwóch buł), ale za to nauczkę na przyszłość, żeby mieć zapasy warzyw. Damn... -.- może to okres? Wczoraj też mnie ssało, ale ładnie z tego wyszłam warzywami.

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
To zważ te michy mi zawsze pomagają napoje, bo siedzę minimum 8h za biurkiem i piję do oporu wodę/herbatę. Łatwo wtedy poznać, czy to rzeczywiście jest głód

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Powiem tak, dziennie schodzi mi cała główka sałaty lodowej co najmniej, od połowy do całego długiego ogóra, ze 3 małe-średnie pomidory... Na pewno te 700 gram zjdam Ale okson, zważę. Dzięki że jesteś. Na dzisiaj mi te zakazane dwie buły tyłek paradoksalnie uratowały, bo w końcu się najdłam. Wcześniej żarłam whey'a z jajkami

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
750g to minimum, możesz jeść spokojnie 2x więcej.

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
T R E N I N G

W poprzednim tygodniu ćwiczyłam 2 razy, moją 'z bani' obwodówkę.
W tym tygodniu również miałam iść dwa razy, jednak postanowiłam powoli przestawiać się na trening Obli, w sensie: nauczyć się wykonywać zadane ćwiczenia.

Akurat na siłowni był R. - techniczno-czepliwy. Pokazał mi martwy ciąg, wykroki (znowu) i rozciąganie trójfazowe. W efekcie wykonałam:

10 min rozgrzewkę na rowerze oraz serię rozgrzewkową i 3 progresywne na partie: klatka, brzuch, plecy, łydki, barki, dwugłowy, triceps, przywodziciel, biceps, czworogłowe oraz martwy ciąg najpierw ze sztangielkami, później ze sztangą, w sumie 4 serie, ale nie na prostych nogach. Następnie 20 minut rower, po 3 serie wykroków na każdą stronę i rozciągnie trójfazowe, gdzie w pierwszej fazie należy bardzo mocno napiąć mięśnie.

Jakie są skutki? Byłam na siłowni w czwartek i do dzisiaj nie jestem zdolna normalnie się poruszać. Wczoraj rano śpiewałam piosenkę Maleńczuka w mojej własnej interpretacji:
Boli mnie dupa i nie mogę spać.
Korzystanie z toalety sprawia mi ból. Rozumiem, że pośladki bolą mnie od wykroków, a plecy od MC, ale dwugłowe i przywodziciele? Czyżby od napinek w stretchingu? Ogólnie jest fajnie szkoda tylko że przez cholerne zakwasy wypada mi 1 trening w tym tygodniu

O B W O D Y

Jeszcze w grudniu miałam 94 na 70 na 94, a przed wyjazdem sylwestrowym centymetr w talii pokazał liczbę 69. Tym czasem zmierzyłam się dzisiaj i proszę: o ile w udach i biuście bez zmian, w talii mam 72,5, a w biodrach 96. Gdzie tu sens, gdzie logika? Trochę się tym przejmuję. Wcześniej były tylko spadki

M I S K A
Wrzucam skrót zrzutów, ponieważ nie jem żadnych zakazanych rzeczy. W tym tygodniu tak jak 4nn zalecała zjadałam 2 razy więcej warzyw i zaczynam się zastanawiać, czy aby na pewno papryka należy do zielonych, bo zjadam dziennie ok 2 dużych...

Skończyło mi się białko, nie kusi mnie więc łakociowy proszek i znowu prócz ryb (głównie pstrąg) jem indyka. W mojej misce pojawia się masa warzyw, pstrągi, indyki, makaron pełnoziarnisty, płatki owsiane, ser nie-light, orzechy, migdały i pieczarki. Jem naprawdę dużo. Nawet współlokator z lekkim dziwieniem patrzy na moje talerze, na których widnieje góra żarcia, którego objętość wynika głównie z ilości warzyw...

Proszę, nich ktoś poradzi jakiś mod :( Jutro idę na pakernię, chce wrócić do mojego trybu trzech treningów w tygodniu, ale nie wiem czy się uda już teraz, bo w szkole mam przed-sesję, czyli zdawanie projektów semestralnych, w dodatku moi właśni podopieczni mają oddania, więc dodatkowy zapieprz murowany. Jutro będzie R. to pokaże mi wszystkie ćwicznia AB

P S Y C H A
Nie jestem jakaś załamana, bo wiem, że takie jest życie. Czasami choćby skały srały, a mury pękały nie da się iść na trening. Może zatrzymała mi się woda w organizmie od zwiększenia szczypt soli, które zamieniają się już w garści, może to chwilowe nawodnienie po okresie... Nie wiem, nie chcę się oszukiwać. Mam tylko nadzieję, że nie zaczynam tyć, bo ani razu nie weszłam na zerowy bilans kcal (no dobra, raz przegięłam, tego pamiętnego dnia pt 3000 kcal, kiedy żarłam wszystko co dozwolone prócz tych buł dwóch). Jedyne co mi daje nadzieje, że sie nie utuczę to fakt, że biust stoi w miejscu ( ... ), a zawsze też się spasał

Nie żebym sobie żyły podcinała, nie szukam husteczek by otrzeć łzy, mam teraz na głowie studium miejscowości gminnej, ale... Ale kurde WHYYYY!?!?!?!?




Zmieniony przez - Majli w dniu 2012-01-29 19:37:38

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Jaki masz teraz rozkład BWT?

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
120 80 120

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Zmierz się za tydzień i zobaczymy.

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
W wyniku przed-sesji nastąpiła generowana siłą wyższą regeneracja na popapranych zasadach. Dwa ostatnie tygodnie spędziłam śpiąc średnio 2 godziny na dobę, ćwiczyłam tylko raz. Miska oszalała ze względu na zlanie się w całość dni i nocy. Teraz mam sesję, czyli na moim kierunku czas odpoczynku Dzisiaj idę na siłownię i zaczynam II rozdział w tym całym sfd'owskim świecie. W związku z tym zastanawiam się nad zamknięciem tego dziennika i otworzeniem nowego, w którym wszystko będzie szło równo: miska i treningi, abym mogła czysto, przejrzyście i logicznie opisać najbliższe 12 tygodni mojego życia Proszę więc uprzejmie o zamknięcie tego dziennika, a dziś wieczorem Majli vol 2 utworzy nowy, bez pierdół i zbędnych pytań, zgodny z zasadami forum itp

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Pomoc w diecie/ treningu

Następny temat

Trening siłowy dla początkującej Lady :-)

WHEY premium