Chociaż ja i tak w splicie stosowałem na pierwszych, najcięższych ćwiczeniach już od dawna siłową progresje...Czyli pierwsze serie są zawsze bardziej rozgrzewkowe, nie zbliżam się na nich do"załamania"mięśniowego, a potem waliłem mniej wiecej maks na ostatniej serii...
Np.[ogólna rozgrzewka]
1 seria-6 powtórzeń
2 seria-6 powtórzeń
3 seria-6 powtórzeń
4 seria-4-5
5 seria-tyle ile dam radę
Potem na następnych ćwiczeniach lecialem już przeważnie w zakresach powtórzeń 8 do 12.
Czyli boczne robić? a potem jeszcze w opadzie?
W tym sprzodu chciałem robić nachwytem
Wycisk z przodu jako pierwsze nachwyt....
Potem jak ci zależy na szerokości barków to daj wznosy boczne. Jak zalezy ci bardziej na ogólnej masie barków albo robiłes przez ostatnie miesiące tylko boczne wznosy i chcesz dać coś"nowego", to daj wznosy przednie trzymane nachwytem.
Potem wznosy w opadzie.
Wyciskanie 4-5 serii właściwych.
Potem na wznosach po 3 serie.... Jak masz np. problem z tyłem barków to mozesz wrzucić wznosy w opadzie po wyciskaniu...jak nie, to rób jak chcesz.....
Potem dwie serie podciągania wzdłuż tułowia hantlami.
Generalnie, żeby na bareczki wyszło łącznie 11 do 13 serii. Moim zdaniem dosyć optymalna liczba.
Czyli zmienić kolejność najpierw (po wyciskaniu) wyciąg i dopiero to z hantlem i pompeczki na dobicie (poręczy nie mam).
Wyciąg to całkiem miła izolacja ale niestety ja bym sobie darował, dlatego, że wyciskanie i tak dostatecznie rozwija głowę boczną, która tez głównie pracuje na wyciągu....A zza głowy robisz zawsze bardziej głowę długą, która słabo pracuje przy wyciskaniu tricka[to ta końcówka bliżej pachy, barku].
Dzięki za odpowiedzi.
A co byś powiedział o czymś takim (zadawałem to w szybkich pytaniach, odpowiedź niby była, ale ja chciałem spytać co z treningiem o to):
Otóż zastanawiam się jak poprawić biceps przy luźnej ręcę wzdłuż ciała, gdyż jest ona wyraźnie mniejsza (za bardzo) od łapki na spiętym bicepsie, a druga rzecz to jak uwypuklić (tzw. mięsień ramienny)- czyli tę różnicę po między przedramieniem a bicepsem (na luźnej ręce wzdłuż ciała).
Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, ze taka różnica między nienapiętym bicepsem,a napiętym wynika, z tego, ŻE ktoś może mieć krótki biceps...a krótki biceps[który jest"darem od genetyki dla kulturysty"]sprawia, że łapa formuje się znacznie ładniej przy napinaniu. Sprawdź, czy nie masz krótkiego bicepsu, czy rozciąga się na większość ramienia, czy może jest krótki ale kulisty? Wtedy jest to głównie wina jego budowy-coś za coś.
Inna sprawa to to, że to moze być kwestia CAŁEGO ramienia-czyli tez kwestia wielkości tricepsu, bądź też mięśnia ramiennego, który jest prawie niewidoczny najczęściej, nawet przy napiętej ręce[trzeba naprawdę mieć go ładnie zbudowanego i mieć bardzo niski poziom bf-a, to wtedy może coś tam widać].
Trzecia sprawa to to, że młotki rozwijają m.in. mięsień ramienny, wiec masz jeszcze lepszy powód, zeby dac je na drugim miejscu w swoim treningu bicepsa.
Z czasem możesz także zmieniać młotki na supinację, albo dodać na końcu treningu uginanie nachwytem.
Np.
Uginanie ramion ze sztangą
młotki
supinacja LUB nachwyt na "łamanej"sztandze
Tak swoją droga, co do robienia ćwiczeń"na zmianę"-ja bym radził nie robić takich wariacji, ze jeden tydzień to, drugi tamto. Zawsze wiesz jakie ćwiczenie lepiej na ciebie zadziała z czasem+ trening jest sensowniejszy jako"całość"[logiczne, ze robisz jedną partie tak samo jak inne].
Jak hantel dobrze na ciebie działa przy plecach, to myslę, że warto go wrzucić po tych podciąganiach na plecach.
Ale wtedy myślę, ze już w nastepnym treningu pleców dla zmiany warto byłoby wziąć jednak tą sztange. Ale o tym porozmawiasz na forum może w przyszłości...przy zmianie treningu.
Jak ci pomogłem, to daj soga. Nie to, że jestem taki łasy i dziecinny, ze sogi najważniejsze...ale dawno mnie tu nie było i nie dostałem soga.